Film ma duży budżet, świetnych aktorów, zdolnego reżysera, piękne zdjęcia i niezły pomysł na scenariusz, a cholera nie bawiłem się na nim dobrze. W ogóle nie czułem tego co przeżywają główni bohaterowie, nie czułem żadnych emocji oglądając ten film, historia mnie ani trochę nie wciągnęła.
Ktoś miał podobne odczucia i odpowie mi jak to możliwe? Przecież to powinien być samograj..
Przecież to tak jakby mieć drogi piekarnik, świetne składniki i dobrego kucha, a otrzymać zakalec..
To tak jakby drużyna ze świetnymi piłkarzami, zapleczem i trenerem, nagle znalazła się w strefie spadkowej..
To po prostu niemożliwe..
Zna ktoś odpowiedź o co chodzi?