Po sukcesie pierwszego filmu pojawia się kolejny raz na srebrnym ekranie i choć faktycznie odbiega fabułą od powiązań ze swym poprzednikiem to przechodzi szybko do rzeczy i znów daję dużo przyjemności z oglądania i nietypowych rozwiązań choć dalej pisany na drugim już kolanie. Trudno tu osądzić czy lepszy bo zrobiony w...
więcejCóż to jest za film! "Powrót Ringa" tak jak "Ojciec chrzestny jedzie na Kubę" Coppoli, niektórymi aspektami przewyższa oryginał. Podobnie jak w "Siedem" Finchera nienazwane miasto nieprzerwanie zalewał deszcz, tak i tutaj mieścina nawiedzana jest przez wyjący wiatr. Muzyka przeszywa serce widza niczym "Zabójstwo...
Co nieco naiwny, ale okraszony przyjemnymi ujęciami w stylu S. Leone i kapitalną muzyką Ennio. Zresztą zapożyczeń z kanonu spaghetti westernów jest więcej, niż pomysłowe ujęcia ala guru tego gatunku. Dobrze się to ogląda. Ciekawe postaci, tajemniczy bohater, odrobina love story oraz stale hulający po zapyziałym...
W gruncie rzeczy, ten film ma niewiele wspólnego z filmem Pistolet dla Ringa. Tylko twórcy są ci sami, a już tytułowy Ringo to totalnie inna postać (choć również grana przez Giuliano Gemma). Tym razem nie jest to wyjęty z pod prawa cwaniaczek, który z uśmiechem na ustach ciągle coś kombinuje. To żądny zemsty, ale...
To właśnie lubię w dobrych spaghetti westernach. Tę posępną atmosferę, te smutne kobiety w czerni, świst kul przemieszany ze świstem wiatru i muzykę Morricone. Zdecydowanie jeden z najlepszych spaghetti westernów jakie widziałam. (oczywiście nie wspominając o poza konkurencyjnych arcydziełach Leone). Wielkie brawa dla...
więcej