Więcej o tym wydarzeniu można przeczytać na polskiej stronie "Powrotu do Przyszłości" na którą serdecznie zapraszam!
bttfpolska.manifo.pl

Ja już tam byłem wczoraj, i było po prostu niesamowicie.

Już się nie mogę doczekać, miałem bilety na 24 lipca, wiec jestem jednym z tych nieszczęśliwców, którym odwołali imprezę 2 godziny przed startem. Może dalbys jakieś wskazówki? Ludzie piszą żeby brać swoje aparaty jednorazowe, czy te na imprezie są płatne czy po prostu niezbyt dobrej jakości? Może masz jakieś wskazówki, co zrobiłbyś gdybyś wybrał się jeszcze raz?

Jeśli wybrałbym się jeszcze raz na pewno zabrałbym koc i coś cieplejszego do ubrania jako ze seans kończy się przed północą i jest zimno, do tego może padać. Kolejną rzeczą jaką bym zrobił to przebrał w lata 50, w końcu robisz to raz w życiu i może pogadał z Martim i jego ojcem dla zabawy ;]

Co do telefonów to wystarczy powiedzieć ze się nie ma a aparaty słyszałem ze mogą zabrać (nie ma się co dziwić), te na miejscu to normalne jednorazowe z filmem, nie znam ceny, pewnie kilka funtów, reszta zależy od twoich umiejętności fotograficznych.

Uważam ze nie ma sensu robić zdjęć z ukrycia, cala idea polega na tym aby w końcu się wyłączyć natenczas od internetu i pobyć trochę czasu w 1955 roku a zdjęcia są publikowane na stronie flickr.

Bilety jeszcze sa dostępne

Jeśli idziesz, zajrzyj za billboard... i po prostu Enjoy the show

Dzięki za wskazówki, z tym kocem bym nie pomyślał a rzeczywiście średnio mi się uśmiecha zmarznąć. Kupiłem już aparaty jednorazowe, które są dozwolony i też podoba mi się idea nie wnoszenia telefonów. Każdy zamiast spędzać czas w 1955 chodziłby wlepiony w swojego smartphone'a wrzucając co 5 minut zdjęcie na FB czy inne dzidowstwa.

This Sunday I have to go back!
Where?
Back to the future! ;)