To już nie jest horrorokomedia! Tu pomidory są zamieniane w superludzi, dzięki którym szalony doktorek chce zapanować nad światem. Film głupi, ale bardzo śmieszny. Zwłaszcza od połowy, kiedy się zaczyna akcja z reklamami. Szkoda, że humor jest już bardziej konwencjonalny, a mniej w stylu Monty Pythona, ale nadal jest bardzo zabawnie, więc nie będę narzekać.