Myślę, że po prostu nie wytrzymał psychicznie. Wojna była niesamowicie okrutna, widział te wszystkie rzeczy na własne oczy, sam brał w tym udział. Nie mógł się odnaleźć we Włoszech, ale jak wrócił do Sarajewa to było tam istne piekło.
A mnie się wydaje, że dręczyły go wyrzuty sumienia, za to, co się stało na jego oczach z Aską, że nic wtedy nie zrobił. Realnie nic nie mógł zrobić, ale jestem pewien, że się za to obwiniał.
Dlaczego tak się stało tu już inna sprawa... Interpretacji może być wiele. Możemy przypuszczać tak jak słusznie zauważył westqreq, że dręczyły go wyrzuty sumienia z powodu braku reakcji przy gwałcie na Rudej. Może był wewnętrznie rozdarty między Rudą a Senioritą i nie wiedział którą z nich powinien wybrać. Może miał wyrzuty sumienia że zostawił Senioritę samą na pastwę losu wraz z maleństwem. Może wojna odcisnęła w jego psychice na tyle silne znamię że nie był w stanie odnaleźć się w rzeczywistości. Może był to po prostu nieszczęśliwy wypadek i po zażyciu narkotyków stracił równowagę... A może wszystko po trochu?