"Meet the Fockers" jest znakomitą komedią, ktora przebija "Meet the Parents". Film ten ogląda się z wielką przyjemnością. Mimo, że nie lubie Roberta De Niro w rolach komediowych, jednak tutaj sprawdza się znakomicie i bije wszystkich na głowe, a przecież do obsady dołączył chociażby sam Dustin Hoffman. W sumie jest to dla mnie najlepsza komedia 2004r. w amerykanskich kinach. Liczę, że i w polskich kinach film ten odniesie sukces, gdyż na niego zasłużył.