Film nie powiem nawet mi się podobał! Poszedłem do kina,bo książka Kuczoka"Gnój" bardzo mi się spodobała! Film o wiele mniej! Żebrowski rozczarowuje na każdej linii(niestety) Do ról ekranizacji narodowych dzieł pasuje jak ulał! Tutaj jednak czegoś zabrakło :(
Najbardziej podobał mi się Jan Frycz i A.Grochowska...
Ogólnie jak na polską papke film ambitny i dajacy do przemyślenia chociaz forma pozostawia wiele do życzenia