Jedna rzecz mnie bardzo irytowała - charakteryzacja. Chyba kompletnie zignorowano tę kwestię, bo bohaterki wyglądają tak samo na początku,jak i 20 lat później. Urodziły czwórkę dzieci, lata mijają, a figury identyczne jak wcześniej i ani jednej zmarszczki. Dopiero pod koniec realizatorzy chyba się obudzili i je postarzyli. 'Trochę' za późno.