Typowy film dla amerykańskich nastolatków. Nie lubie takich kiczowatych filmów. Film o niczym. Odradzam
Widzę że ten gatunek filmów nie jest dla ciebie idź oglądać kabarety lub świat według kiepskich
nawet jak na kicz to straszny chłam ;)
to taki dłuższy teledysk, denerwująca praca kamery, i jeszcze rwane ujęcia czego nawet filmowanie niby z ręki nie tłumaczy
montaż straszny , drażniący i męczący.
efekty specjalne zerowe więc nie ma co oceniać,
fabuły dosłownie można opowiedzieć 2 zdaniach, animowane smerfy mają bardziej rozwiniętą.
no ale producentem jest MTV więc dokładnie tego można się było spodziewać
No coś ty :) Film właśnie pokazuje, że rzeczywistość mamy jedną bo wszystko ma swoje konsekwencje i nie można (nawet jeśli byłaby taka możliwość!) udoskonalać własnego życia bo krzywdzi się tym innych ludzi - tak to jest według filmu zbudowane. Ja osobiście nie uważam, aby drobna zmiana w życiu szarego człowieka mogła mieć tak wielki wydźwięk na skalę globalną, no ale film pokazuje co innego. Na początku jak zobaczyłam, że ktoś trzyma kamerę i domyśliłam się, że cały film tak będzie wyglądał, to aż się przeraziłam bo oglądałam RECa i to była porażka. Obawiałam się czegoś podobnego ale miło się zaskoczyłam. Film był ciekawy, nieprzewidywalny i niesamowicie wciągający. Mi się bardzo podobał i ode mnie 7/10 :) Właśnie odpalam Loopera - aż tak spodobała mi się ta tematyka :)