PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=566646}

Projekt X

Project X
6,5 182 268
ocen
6,5 10 1 182268
5,1 11
ocen krytyków
Projekt X
powrót do forum filmu Projekt X

nie wiem jaki jest cel krecenia takich filmow??by pokazac ze jestesmy gorsi od zwierzat chyba ,jesli ktos mysli ze to bylo naprawde to wspolczuje ,wszystko zostalo wyrezyserowane ewentualnie cos takiego moglo sie wydarzyc wsrod tych bogatych dzielnic miasteczek USA ale film jest tylko na podstawie tych wydarzen ,

ocenił(a) film na 8
Richie.25

Nie jest na podstawie żadnych wydarzeń bo to na początku o tym niby nagraniu policyjnym to ściema
.Nigdy nie byłeś/byłas na imprezie?Może w fimie to leiutkie przegięcie ale ten film nie ma precież nas deprawować.Pokazuje jak bawi się młodziez w stanach i pewnie nie tylko.Ja nie szukałam w tym filmie żadnego sensu-śmieszyl i spełnił swoja rolę

katakumby0

bylem i to na nie jednej ale sa jakies granice fajnej zabawy ,sorry ale nie jestem na etapie takim jak opozniona mlodziez w USA ktora raczej nie grzeszy intelektem i zachowuje sie jak istna dzicz ,a film ogladam zawsze by cos z tego miec nie wiem wartosc jakas ,przyjemnosc ogladania ,emocje cokolwiek tu nie bylo nic tylko pokazowka debilizmu (przez mistrzów??) szok ze na takie cos są pieniądze i sie to sprzedaje (100mln$ zebral na swiecie)-widac postep otępienia jest potezny

ocenił(a) film na 8
Richie.25

Dla niektorych zabawa to granie w karty z kolegami przy nicky mintaj a dla innych takie odmóżdzenie jakie jest pokazane na filmie.Jedz na jakkolwiek wiekszą dyskotekę to zobaczysz coś podobnego i wszyscy tam to dla ciebie dzicz? Nie wiem czy oglądałeś trailer przed pełnym seansem ale jak ty chciałeś mieć "emocje" z takiego czegoś to błagam :) i jeszcze pewnie liczyłeś że na końcu będą żyli długo i szczęśliwie?Czytaj tak jak ja to robię recenzje ,oglądaj trailery a nie potem walisz filmowi pałę mimo że nawet filmweb pewnie ci by ci dał 10% ze ci się spodoba.Nie twój gust i tyle (lbo nie ta epoka) W ten film nie ma co wnikać nie ma sensu,głębi -niczego ale po szkole/pracy porcja śmiechu w sam raz.PZDR

Richie.25

Ritchie.25 chyba jednak nie byłeś na żadnej imprezie. Świadczy tym twoje oburzenie "byłem i to na nie jednej". No chyba że w grę wchodzą posiadówy na dupsku przy wódce. Wszystkie te rzeczy co były w filmie zdarzają się na imprezach. Może nie jednocześnie, ale pewnie nawet. Może o tym nie wiesz.
Jedyne co jest przesadą to skala zniszczeń i liczba ludzi. Film pozwala na oderwanie się od rzeczywistości. Jak dla mnie to miło się to oglądało.

dzapanq

moze mam inna definicje imprezy jakos jezdze po dyskotekach klubach(takich gdzie nie wpuszczaja wlasnie tego pokroju ludzi co w filmie) i ludzie potrafia sie normalnie bawic ,a wmawiajac mi ze to co na filmie to norma to chyba troche przesada /nie oczekiwalem emocji jak na innych produkcjach ,ale czegos a tu nie bylo niczego i zadaje pytanie po co ? po co taki shit robic ? gdzie tam byl smiech? wiadomo nie dyskutuje sie niby o gustach ale i tak to tu robimy na kazdym forum, ok wiec sorry ze urazilem wasze spostrzezenia i potrzeby ogladania odmóżdzajacych filmow ,ale ok jak jest takie zapotrzebowanie niech robią podobne gnioty ja juz wiem ze nie nalezy sie do tego zblizac /zaskocze-podobal mi sie swego czasu Jackass ,tez to bylo powalone ale juz jakies ,pomysl,ryzyko,zaciekawienie chociaz debilne ale to ? szkoda slow...

Richie.25

.. a we mnie ten film rozbudził emocje jakich dawno w kinie nie miałem. Same wspomnienia z czasów kiedy nie byłem jeszcze znudzony pracą tylko byłem nasto/dwudziestokilkuletni, pracowałem studiowałem i się bawiłem. Takie imprezy jak w tym filie właśnie zostają w pamięci. Wiadomo że każdy ma swój poziom rozrywki ale nie zdarzyło mi się jeszcze wspominać jak ktoś kiedyś z kimś w karty przegrał za to jak jakiś nawalony kumpel po dachu nago biegał to pewnie jeszcze wiele lat będzie w pamięci siedziało ;)

ocenił(a) film na 1
dzapanq

Heh, ale Ty za to chodzisz na imprezy, świadczy o tym, to, że zamiast iść na imprezę w realu to wolisz to ogldądać się świetnie bawić.
Nie wiem co w tym filmie było,że można by to uznać za miłe oglądania. Absurd na absurdzie. Nie wiem, może 12-latek, dla którego liczy się tylko cycek u jakiejś pani, tak, będzie zadowolony, bo on co dopiero wyszedł ze świata bajek, gdzie no nie ma realności, gdzie nie patrzy się by film to chociaż trzymał się ładu, tylko, żeby tak sobie poszpanować.

edwin20

Jak wam się cycki nie podobają to ja się nie wypowiadam. Cycki to zawsze jedna gwiazdka więcej.

dzapanq

Nie wiem co to za historia o 12 latku. Ale jak Ci się cycki nie podobają to ja się nie wypowiadam. Cycki to zawsze jedna gwiazdka więcej. Ja też w nie wszystkich filmach nie oczekuje emocji lub skupienia. Czasami oglądam je dla rozrywki.
W końcu nie ma tylko jednego gatunku filmów tylko jest ich wiele. Ja nie jestem ograniczony. Więc lubię obejrzeć coś innego poza dramatami lub thrillerami (które też bardzo lubię). Do każdego gatunku podchodzę inaczej. Jeśli ten wam się nie podoba to nie oglądajcie i tyle.
Jednak macie prawo oceniać więc oceniajcie jak wam się podoba, to wolny kraj. I sorka Richie.25 za moją wcześniejszą wypowiedź o Tobie trochę mnie poniosła wyobraźnia.

ocenił(a) film na 1
dzapanq

Gdzie napisałem, że mi sie cycki nie podobają?

ocenił(a) film na 5
edwin20

Moje męskie obwisłe cycuszki powinny ci się spodobać :)

ocenił(a) film na 1
accadacca

Jak już pokazujesz...

ocenił(a) film na 1
dzapanq

Sorry, ale za takie cycki jak w tym filmie dla oszołomów to ja podziękuję, tam były deski jak cholera, zrobiłbym drugą część tego filmu o tym, jak te "laski" idą to stolarza. Dziękuje bardzo.

dzapanq

Wszystkie te rzeczy mają miejsce na imprezach? Czyli większość dziewczyn chodzi z gołymi cyckami?
Jeszcze nigdy się z tym nie spotkałam... No ale pewnie zdziadziała jestem :D

katakumby0

Ten film jest na podstawie prawdziwych zdarzeń, które miały miejsce w Australii :) http://www.youtube.com/watch?v=xc0CB6URrV0 . Może nie identyczny ale Costa to ten koleś. Poczytajcie sobie więcej
http://deletionpedia.dbatley.com/w/index.php?title=Corey_Worthington_%28deleted_ 12_Feb_2008_at_01:11%29 .

Richie.25

Na 1/10 na pewno film nie zasługuje, bo chociażby jest świetnie zrobiony od strony technicznej (choć i tu można mieć pewne zastrzeżenia, lecz o tym później), ale rozumiem Twoją konsternację i pytania. Mnie samemu jest trudno w jakikolwiek sposób tę produkcję zaklasyfikować, a tym samym ocenić. Nie jest to przecież komedia, bo znaczna część filmu jest nieśmieszna, a jeśli już to w raczej przerażający sposób. Z dramatem też nie mamy do czynienia, bo fabuła obrazu zarysowana jest jedynie szczątkowo. Trójka nastolatków, dowodzona przez wyjątkowo antypatycznego i manipulującego podatnymi umysłami kolegów Costę urządza wielką bibę by się nawalić i złapać opryszczkę, a następnie biernie przygląda się wciąż rosnącej skali zniszczeń - i to w zasadzie tyle. Tu także ujawnia się przepaść do "Kac Vegas", z którym "Projekt X" jest stale porównywany. Historia Phila, Stu i Alana to podróż w poszukiwaniu przyjaciela i straconych wspomnień, wypełniona coraz to większymi zwrotami akcji i niezwykłymi sytuacjami. Tu natomiast wszystko po prostu się dzieje i gdyby nie konflikt z T-Rickiem (swoją drogą w beznadziejnie głupi sposób zapoczątkowany), w wyniku którego spłonęło pół ulicy, nie byłoby w filmie żadnego nadzwyczajnego momentu.
Największe zastrzeżenia budzi jednak moim zdaniem finał, który po prostu nie zajmuje żadnego konkretnego stanowiska. Nie jest ani moralizatorski, ani na dobrą sprawę nie zachwala takich zachowań. Owszem, Thomas nagle staje się fajnym gościem (choć tak naprawdę sam nic nie zrobił) i znajduje dziewczynę, ale ciążące na nim przez wiele następnych lat długi, wina za zrujnowanie własnej rodziny oraz spłacane przez Costę alimenty nie chcą się w taki finał wpasować. Ciężko też powiedzieć, że chłopcy mają więcej szczęścia niż rozumu jak na przykład ekipa Douga, których przygoda zakończyła się w komediowo szczęśliwy sposób - poważna konwencja "Projektu X" siląca się przecież na pseudodokument na to nie zezwala.
Ostatecznie film jest jak wydmuszka - pusty w środku, wydaje się być jedynie zlepkiem scen i wydarzeń z różnych imprez zmontowanych w jeden teledysk (reżyser przecież specjalizuje się w videoklipach i to świetnie było widać). Efektowna oprawa tytułu, będąca niewątpliwie najlepszym elementem produkcji, jest zarazem także czynnikiem osłabiającym wiarygodność filmu jako autentycznego zapisu z imprezy - być może gdyby całość sklecono z typowo komórkowych chaotycznych nagrań rodem z youtube, to może widz byłby zdolny uwierzyć, że naprawdę oglądał epicką domówkę, jakiej nie powstydziłby się nawet największy fan elektro, Adolf.

Richie.25

po to aby tępa szara nic nie warta masa ludzi wydawała pieniądze na takie dno

wilk_dexter

no wkoncu ktos dobrze mowi krotko i na temat ;)

Richie.25

Wiesz jaki jest cel kręcenia takich filmów? Tendencja w Stanach jest taka, żeby z młodzieży zrobić tępych ćwoków, którzy w głowach poza ćpaniem, imprezami i seksem nic nie mają. A to jest po prostu kolejny stopień tego ogłupiającego trendu. Po tym filmie miały miejsce (tak słyszałem) podobne imprezy w rzeczywistości i taki był cel jego nakręcenia.
Film tylko przeklatkowałem, ale scena, w której ojciec po takiej masakrze prawie, że pochwalił syna jaki to z niego nie jest byczek, bo ma w sobie to "coś", litości... Scena z dziewczyną w szkole, która wybaczyła od zaraz Thomasowi przyłapanie na zdradzie, błagam...

shidi87

nooo zenada goni zenade a glupie niedorozwoje sie tym zachwycaja ale zajebiaszczy film itp itd makabra...

Richie.25

Drugi tytuł tego filmu powinien brzmieć "Film dla niedorozwojów" bądź "Najmniej śmieszna komedia"

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones