Pewnej nocy spokojny nastolatek Rey zostaje napadnięty przez pijącą w bramie grupę ulicznych twardzieli - Pogiego, Jopeta, Kahoy’a i Tabę. Pogi nienawidzi Reya, bo podkochuje się w jego dziewczynie. Jopet - samozwańczy kadet policyjny - przelewa na Reya całą nienawiść wobec swego sadystycznego przełożonego. Kahoy i Taba przyłączają się do bójki dla zabawy. Kiedy Rey odzyskuje przytomność, widzi swych oprawców, którzy po pijackiej nocy śpią jak zabici...

Mówi reżyser „Na Filipinach nie zwracamy uwagi na wiele spraw, bo jesteśmy do nich przyzwyczajeni. Jesteśmy bardzo bierni. Ale czas się przebudzić!”