PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=166528}

Przebudzenie

Awake
7,0 107 431
ocen
7,0 10 1 107431
5,6 5
ocen krytyków
Przebudzenie
powrót do forum filmu Przebudzenie

Sądziłam, że cała intryga zostanie jakoś lepiej zaplanowana, bo jakoś nie przemawia do mnie to, że Sam tylko zmieniła nazwisko i po kilku latach? (jest młoda, więc nie więcej) wróciła do swojego miejsca pracy i tylko jeden doktor ją pamiętał... Na dodatek higiena przeprowadzania operacji... Wg. mnie jest to jeden z tych filmów, który gdyby był bez znanych aktorów, to całkowicie przeszedłby bez echa.

umberella

SPOILER




Ja podobnie jak ty również zawiodłam się, myślałam że film będzie coś wart. A tu jedna wielka bajka, jeszcze poświęcenie matki - to przecież nierealne. W jednym momencie matka umiera i nic nie ma żadnego dochodzenia tylko od razu biorą ją i kroją! A gdzie tutaj zgoda rodziny... Mogło być fajne kino a wyszło im przeciętnie!

ocenił(a) film na 5
JOANNA108

Ja też sądzę, że film mógłby być dobrym thrillerem, a tak to był momentami głupi. Poważnie się zaczął (inf ile osób jest pod narkozą, ile się budzi), ale potem to było kiepsko. Sama wędrówka duszy/świadomości bohatera była dla mnie trochę śmieszna (już poważniej było w filmie Duchy moich byłych, w którym było więcej refleksji, a to tylko współczesna wersja Opowieści wigilijnej).

ocenił(a) film na 10
JOANNA108

zgoda rodziny? przecież Lilith i Clay mieli tylko siebie to jaka zgoda jakiej rodziny? o.O

ocenił(a) film na 5
karolyn17

Może była jakaś rodzina, o której nie wiemy (np. babcia, siostra matki), ale wg mnie akurat nie to jest tu ważne, bo bardziej zastanawiająca jest wspomniana już kwestia tego, że ktoś popełnia samobójstwo, a za 10 już jest krojony i jego organ idzie do kogoś innego... Przecież matka mogla nie być zadeklarowaną dawczynią, a o tym, że chce oddać serce synowi wiedział tylko jej przyjaciel chirurg, a dowodem była ... rozmowa telefoniczna.
Zastanawia mnie też czemu Sam nie mogła po prostu okraść Claya, w końcu pracowała z jego matką więc to nie było takie znów trudne, bo i tak w sytuacji gdyby jej plan się powiódł byłaby pewnie przesłuchiwana. W końcu kilka godzin po ślubie bardzo bogaty mąż nie żyje, wina jest być może lekarza, który ... pracował kiedyś z Sam i ma długi, więc jest motyw.

karolyn17

[SPOJLER]

Dokładnie. A poza tym jakiego dochodzenia? Przyczyna śmierci była znana - w końcu na stoliku zostawiła puste opakowania po tabletkach, które przedawkowała. Lekarz stwierdził, że już nie da się jej odratować. Jak wiadomo - był problem z dawcą serca dla syna, ze względu na rzadką grupę krwi, więc wzięli je od matki, bo to była jedyna szansa. Przed śmiercią Lilith konsultowała się z jakimś przyjacielem, kiedy zaczęła coś podejrzewać (to chyba był ten sam lekarz, który operował później Claya). W trakcie rozmowy telefonicznej już odkryli co jest grane, dlatego ten lekarz tak szybko przyjechał i zareagował.....Echh szukacie w d*pie mózgu...dla mnie film świetny 8/10

ocenił(a) film na 10
rpd0

w końcu ktoś z podobnym rozumowaniem :)

rpd0

Każdy ma swój własny gust! Dla mnie film był porostu śmieszny i miejscami głupi! Dla Ciebie świetny, ok - od tego mamy forum, żeby się powymieniać refleksjami!

ocenił(a) film na 5
rpd0

Dochodzenie potrzebne by sprawdzić, czy ktos nie podtruł matki Claya, albo czy ona sama nie została zmuszona do tego kroku (nawet jak oddaje się organ komuś bliskiemu sprawdza się, czy aby na pewno samodzielnie podjął decyzję). To nie chyba ten sam lekarz, ale na pewno ten sam. To on powiedział matce Claya jakie leki wziąć (i pewnie w jakiej proporcji), by skutecznie sie zabić.

Joanna108 ma rację - jeśli nie chcesz poznać i zaakceptować zdania innych, to po co wchodzisz na to forum?

umberella

Nie było czasu na żadne dochodzenie, kiedy pojawiła się nadzieja na uratowanie syna (może nawet nie wydano decyzji żeby je wszczynać, na opakowaniach i tak zostawiła swoje odciski) To takie dziwne.? A poza tym myślę, że na pewno ktoś ja podtruł publicznie w szpitalu, na oczach świadków podając jej doustnie kilkanaście tabletek.

Rozmawiając telefonicznie trzymała te tabletki - pewnie chciała się dowiedzieć co to za leki, skąd pochodzą lub kto je przepisał, czy coś takiego. To lekarz podpowiedział jej jakie tabletki wziąć? Doprawdy? Więc dlaczego twoim zdaniem był tak z zdziwiony, kiedy zobaczył ją martwą, nerwowo podniósł puste opakowanie, powiedział, że jest już za późno i nawet sprawdził jej puls?

PS: Skąd pomysł, że nie chce poznać opinii innych? Nie dorabiaj własnych teorii. Dyskusja to nie tylko przyklaskiwanie innym.

ocenił(a) film na 5
rpd0

Lekarz musiał udawać zdziwionego, że widzi swoją znajomą martwą, bo w przeciwnym razie wydało by się, że to ona podpowiedział jej jak skutecznie się zabić. Stąd słowa matki Claytona "Zapomnij o etyce".

"Echh szukacie w d*pie mózgu" nie świadczy o chęci dyskutowania.

umberella

Wręcz przeciwnie, nigdy nie mam nic przeciwko dyskutowaniu :D

No cóż, Jedna scena i tak odmienne interpretacje. Słowa: "Zapomnij o etyce" zinterpretowałem jasno - matka Claya chciała żeby ten lekarz dociekł prawdy - no nie wiem, znalazł recepty, przeszukał jakieś kartoteki, poprosił kogoś o prześwietlenie Sam - w końcu był tylko lekarzem a nie jakimś śledczym. Pomysł, że lekarz i jej najlepszy przyjaciel nie miał nic przeciwko jej samobójstwu wydaje mi się........kuriozalny.

ocenił(a) film na 5
rpd0

A mi ten pomysł wydaje się być całkiem ok, zważywszy na to, że lekarz trochę podkochiwał się w matce Claya. Wiedział, że ona popełni samobójstwo z jego pomocą, lub bez, mniej skutecznie lub bardziej, bo wiedział jakie tabletki trzyma w ręku.

Wg mnie ilość informacji przekazana przez matkę Claya temu lekarzowi wystarczyłaby, by nawet zwykła policja zajęła się sprawą, bo nie tak trudno było by ustalić, że Sam pracowała kiedyś w tym szpitalu, że cały zespół operujący i ona znali się już. To jest dla mnie taki poważny zarzut dla tego filmu - ktoś na max kilka lat znika ze szpitala i wraca tam udając, że jest pierwszy raz i nikt się nie orientuje... Gdyby jeszcze wszystko odbyło się w innym szpitalu, albo gdyby Sam przeszła operację plastyczną (jak w telenoweli), albo gdyby przeszła zwykłą hollywoodzką metamorfozę z brzyduli do piękności to i tak miałoby to więcej sensu.

rpd0

Ok akcja ok, ale zakończenie zepsuli.

Mogliby by bardziej wykorzystać fakt tej świadomej narkozy.

W sensie ok matka popełnia samobójstwo, przychodzi ten doktorek przyjaciel matki robi operacje, to ratuje syna w ostatniej chwili. Ale to nie musiałoby być powiązane, z tym, że automatycznie wcześniejsza ekipa i Alba świadomie go chciała zabić. Wręcz przeciwnie dobrzy by było gdyby się nikt nie domyślał.
I dopiero jak on się budzi to załatwia Albe i tych doktorków. Słodka zemsta.

ocenił(a) film na 8
rpd0

No tak, być może osoby, które jeszcze nie mają swoich dzieci nie bardzo rozumieją sytuację w tym filmie i dlatego wiele rzeczy wydaje się im śmiesznych i głupich, domagają się dochodzenia itp. Ja od razu wiedziałam, że ona popełniła samobójstwo po to by stać się dawcą dla swojego syna i go uratować. Zapewne poinformowała o tym lekarza, który na końcu pojawił się na sali operacyjnej aby dokończyć operację. I to była jej ostatnia wola. Dla mnie ta scena była najmocniejsza. Co do realizmu w tym filmie, życie jest pełne absurdów a co dopiero film.

ocenił(a) film na 5
umberella

Ależ ten film jest przekombinowany !!! Ależ ta Lena Olin, mimo upływu czasu, jest piękną kobietą !!! Ależ więcej temu filmowi niż 5/10 dać się nie da, no chyba że za Lenę bo ta młoda to taka Barbitka !!! Ależ to już wszystko, bo cóż można więcej !!!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones