Jeden z najlepszych filmów o wojnie secesyjnej, do dzisiaj tkwi we mnie dialog jaki prowadzi mr. Evans z Roedelem o Północy, że nas (czyli Południa) nie obchodzi jak oni (czyli Północ) żyją, za to oni budują szkoły na zdobytym terenie. i zmieniają nasze dzieci. Ang Lee umiał takimi szczegółami pokazać, czemu Jankesi wygrali.