PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8932}
5,7 974
oceny
5,7 10 1 974
Przemytnicy
powrót do forum filmu Przemytnicy

Wcale nie taki zły

ocenił(a) film na 7

Nie ma się co aż tak bardzo czepiać oraz krytykować, jak co poniektórzy forumowicze czynią. Jestem miłośnikiem prozy Sergiusza Piaseckiego i wcale nie oceniam tego filmu jako totalnej porażki. Trzeba sobie przecież zdać sprawę z dwóch rzeczy. Po pierwsze - to nie jest ekranizacja "Kochanka Wielkiej Niedźwiedzicy", a film oparty jedynie na MOTYWACH książki. Po drugie - biorąc pod uwagę czas w którym został nakręcony, to z oczywistych względów nie można było umieścić akcji tam gdzie się ona rzeczywiście odbywała w książce, tak samo jak pokazać przemytu kokainy do ZSRR :):):). (choć w filmie na moment pojawia się tablica z nazwą stacji Raków). Ogólnie za całokształt i klimat 7/10.

ocenił(a) film na 8
gracjano2

Nic dodać, nic ująć.

ocenił(a) film na 7
gracjano2

W książce nie ma nic o przemycie kokainy do ZSRR.

ocenił(a) film na 7
Witek_9

A niby przez jaką granicę i do jakiego kraju ci wszyscy przemytnicy chadzali? Do Reichu...??? :) : ) :) Proponuję ponowną lekturę (może z mapą i podręcznikiem historii w ręku?) oraz zainteresowanie się historią autora książki - kim był, w jakich czasach żył i co robił. Bez urazy...

ocenił(a) film na 7
gracjano2

Zdaje się że nie rozumiesz tego co napisałem. Napisałem wyraźnie i po polsku: W KSIĄŻCE NIE MA NIC O PRZEMYCIE KOKAINY DO ZSRR. Nie muszę ponownie czytać tej książki bo znam ją prawie na pamięć. To raczej tobie to polecam. Spróbuj tam znaleźć jakikolwiek fragment o kokainie. Pomyliło ci się z działalnością wywiadowczą Piaseckiego kiedy rzeczywiście dostarczał kokainę zwerbowanym sowieckim oficerom. Ale w "Kochanku Wielkiej Niedźwiedzicy" nie ma nic o jego działalności wywiadowczej. Jest przemytnikiem a w końcowej części powieści właściwie bandytą, który ze Szczurem i Grabarzem napada na innych przemytników.

Witek_9

w którejś innej książce jest przemyt kokainy. W Kochanku chyba faktycznie akurat tego towaru nie przemycano.

ocenił(a) film na 7
Hesser

W Kochanku na pewno nie (mam ją). Na pewno też nie w Trylogii złodziejskiej (Jabłuszko, Spojrzę ja w okno... , Nikt nie da nam zbawienia...) bo akcja tych powieści toczy się w Mińsku, w środowisku złodziei a Piasecki ma wtedy 17-18 lat. Ani też w Wieży Babel (Człowiek przemieniony w wilka, Dla honoru Organizacji) bo akcja toczy się w czasie okupacji. Może być o tym wspomniane chyba tylko w powieściach Piąty etap i Bogom nocy równi, bo tu właśnie opisana jest działalność wywiadowcza Piaseckiego a wtedy kokainę przemycał. Wszystko to czytałem ale 2 ostatnie przed kilkunastu laty i może dlatego o kokainie nie pamiętam. Ale jeśli coś o tym jest to tylko w tych dwóch.

ocenił(a) film na 6
Witek_9

Jeśli już mowa była o kokainie to raczej o zażywaniu jej w "Bogach nocy równym" właśnie.

ocenił(a) film na 3
gracjano2

Jest to ekranizacja i nie ma się co oszukiwać. W "KWN" nikt nie przemycał kokainy, jak już tu zostało powiedziane. A nazwa "Raków" jest wymieniana i pokazywana co najmniej kilkukrotnie. Film jest niestety słaby - smutny, dołujący, bez dreszczyku emocji - w przeciwieństwie do książki.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones