No i muszę się niestety zgodzić ;/... a zapowiadało się ciekawie.

Pierwsza część została napisana przez braci Strugackich. Druga przez filmowców.
Ale nasi "artyści filmowi" już dawno twierdzą, że scenariusz niepotrzebny. Liczy się tylko wyrażenie akcji obrazami. :) :) :)

O czm ty mówisz?... to jedna historia, napisana przez Strugackich a wydana w dwóch filmach bo by się im nie zmieściło w jednym... to jest jeden film ale w dwóch częściach...

Czytałem stare wydanie z 1971 roku. Opisu przygód na wojnie tam nie ma.
Nie sądzę by akurat to cenzura wycięła. A już cała bijatyka Maksyma z Wędrowcem to ukłon w stronę małolatów, którzy tylko takie coś lubią.

Spróbuj znaleźć wydanie nowsze (mam z 1987 r.)
Czytałem to z 1971 i bardzo byłem zaskoczony czytając po kilkunastu latach wydanie nowsze.
To co cenzura zrobiła z pierwszym polskim wydaniem woła o pomstę do nieba.
Natomiast opis wojny w książce to po prostu koszmar totalitaryzmu, hitleryzmu albo stalinizmu.
Warto przeczytać.