PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=503690}

Przenicowany świat: Starcie

Obitaemyy ostrov. Shvatka
6,4 2 095
ocen
6,4 10 1 2095
Przenicowany świat: Starcie
powrót do forum filmu Przenicowany świat: Starcie

Totalny smiec

ocenił(a) film na 2

Ten film jest bolesnie idiotyczny i schematyczny. Aktorzy maja tyle umiejetnosci co cegla i tyle zaangazowania w gre co ja w rozgrywki rzutu bananem w Zambii. Borys Strugacki powinien wytoczyc proces rezyserowi za zrobienie parodii ksiazki. Aktor grajacy glowna role raczej zajac tancem z gwiazdami, albo innym kretynskim show bo ladnie wyglada i ma dobrze zrobione zeby, ale umiejstnosci aktorskich pokazuje tyle co doniczka z kwiatami.
Rezyseria i scenariusz jest tak zenujacy, ze trudno uwierzyc, ze zrobil to rezyser z duzym doswiadczeniem jak Bondarczuk. Nie moglem oprzec sie wrazeniu, ze tworcy filmu, poszli do wypozyczalni po kolekcje klasyki SF, obejrzeli wszystko od razu i porobili notatki, typu "jak bohater stoi naprzeciw wyzwaniu to niech kamera robi najazd od tylu na wysokosci ich glow". Powstalo dzielo, tak powielajace wszystkie mozliwe schematy, ze az trudno wytrwac do polowy filmu. Sceanariusz to oczywiscie proste, amerykanskie "czlowiek kontra zly system". Dawid kontra Goliat, gdzie od samego poczatku wiadomo, ze ludzkosc zwyciezy a despotyci zgina. Dochodza takie banaly jak zwatpienie czlowieka w swoja sile, przelamanie i dalsza walka, do tego poswiecenie bohatera w imie idealow itp, itd. Nawet gdy glowny bohater ma do glowy przylozona bron i niby to jest skazany na smierc, jego oponent zamiast strzelac zaczyna wyglaszac dluga kwestie i tu zaskocznie... ktos go zabija... I oczywiscie zostaje zabity przez smiertelnie zranionego (przed chwila) przyjaciela protagonisty, banal goni banal a schemat schemat. W kategoii na najgorszy film jaki mialem okazje obejrzec w 2011 stanowczo numer 1.
Nawet kamera jest prowadzona w idiotycznie banalny sposob, powtarzajacy najbardziej utarte schematy Hollywod.
Na plus mozna jedynie ocenic scenografie, ale sadze, ze jej unikalnosc wynika raczej z braku srodkow niz z jakiegos celowego dzialania. Gdyby autorzy tego smiecia mieli wieksze fundusze prawdopodobnie odkupilyby jakas scenografie z amerykanskiego filmu sprzed 30 lat i zatrudnili specjalistow od spieprzania spraw i zrobili swoja debilna wersje.
Dla milosnikow fantastyki ze Wschodu polecam pana Szulkina, albo Tarkowskigo. "Przenicowany Swiat" jest nieudolna kopia amerykanskiego SF, tego pokraka powinno sie omijac z daleka a rezyserowi za parodie jednej z najciekawszych ksiazek SF zycze Alcheimera aby szybko zapomnial o tym smieciu.

ocenił(a) film na 8
drjak

Borys to nie wytaczał procesu, tylko pochwalił scenariusz za wieność oryginałowi.

"Sceanariusz to oczywiscie proste, amerykanskie "czlowiek kontra zly system"" - człowiek kontra zły system to raczej Hollybzdedy zapożyczyły z twórczości demoludów.

Osobiście też uważam, że jest ten film wierny książkowemu pierwowzorowi, na tyle, na ile film może być w ogóle porównywany do książki.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones