PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1191}
6,9 6 147
ocen
6,9 10 1 6147
7,3 7
ocen krytyków
Przepraszam, czy tu biją
powrót do forum filmu Przepraszam, czy tu biją?

Ponizej oczekiwan

ocenił(a) film na 3

Duzo sie o tym filmie nasluchlem i mialem nadzieje na kawalek pozadnego kina, a dostalem... no wlasnie. Niektore sceny sa kompletnie bez sensu i nie wiem po co znalazly sie w filmie (sparing na komendzie), niektore dialogi, choc same w sobie ciekawe, kuleja z powodu bad actingu w wykonaniu np. Belusa, miejscami fabula nie trzyma sie do konca kupy (skad policja wie, ze Belus podal kazemu typkowi adres innego pasera skoro tylko jeden posypal?), a zapowiadajaca sie na ciekawa akcja rabunku okazuje sie smiesznie prosta akcja ala "walnij w leb i uciekaj" (po co student wlazil na dach windy???). Pozatym niektore smiesznie nieistotne sceny zajmuja duzo czasu, a kiedy przychodzi co do czego sytuacja rozwiazuje sie w mgnieniu oka. Podobala mi sie jakosc filmu, usmiech na twarz przywolywala jego "amerykanskosc" i ciekawie bylo zzobaczyc stara warszawe i metody policji (ktore do dzis sie wiele nie zmienily ;D ). Pozytywnie zaskoczyla mniegra pana boksera- spodziwalem sie kwadratow, a okazalo sie, ze byl jednym z lepszych aktorow w filmie.

Ogolnie oczekiwalem wiecej niz dostalem.

ocenił(a) film na 9
Jim_Bim

Jaka znowu "policja"? ;))

Jim_Bim

A ja myslę, że kolega jednak nie zrozumiał do końca genialności dialogów...

ocenił(a) film na 6
Jim_Bim

Dokładnie tes sie spodziewałem czegos wiecej

ocenił(a) film na 5
Jim_Bim

Też tak to odebrałem. Scenariusz i dialogi wyglądają jakby były pisane na 2 dni przed rozpoczęciem zdjęć, aktorów zawodowych w tym filmie w zasadzie nie ma (nie licząc trzecioplanowych), choć dodaje to filmowi nieco uroku. Z windą to zdaje się, że chodziło o pozamienianie guzików do pięter tak, żeby zatrzymała się tam gdzie byli kasiarze. Mnie intryguje jedno - po cholerę po skrojeniu kasy złodzieje zjeżdżali na dół windą wiedząc, że jest tam milicja, a nie wyszli na zatłoczony sklep, gdzie nikt ich by nie znalazł :))

ocenił(a) film na 5
Jim_Bim

niestety, równiez sie zawiodłem. 5 dlatego, ze Himilsbach zagrał niedźwiedzia.

tenbel

Nie niedźwiedzia tylko misia.

Jim_Bim

po co student wlazil na dach windy? - żeby stanęła na parterze, a nie w piwnicy gdzie czekał na nich wóz opancerzony w postaci nyski i tuzina poli....przepraszam milicjantów ;) ;p

ocenił(a) film na 6
Jim_Bim

Gra aktorska jest piętą Achillesową tego filmu. Jerzy Kulej - z całym szacunkiem dla jego osiągnięć w boksie - aktorem był kiepskim. Reszta obsady również nie zachwyciła (poza Janem Himilsbachem).

ocenił(a) film na 8
Jim_Bim

Fabuła trzyma się kupy jak najbardziej, kwestia tylko polega na tym, żeby zrozumieć, jaki sens mają te wszystkie sytuacje. Wyjście na dach windy widzę, że już został wytłumaczony. Skoro jeden z adresów okazał się fałszywy i bezsensowny, to można założyć, że reszta tez taka była. To nie było stwierdzenie, że na pewno tak jest, a jedynie podejrzenia tego inspektora, co sam zresztą podkreślił.

ocenił(a) film na 7
Jim_Bim

Ale tym "bad actingiem" to mnie wzruszyłeś...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones