tylko zwykli harcerze, ktorych wiezniowie wyprowadzali z rownowagi swoim uporem, wiec musieli sie robic kapke nieuprzejmi, zeby miec wyniki, ktorych oczekiwala od nich wladza
No jakieś takie to delikatne.
Przecież w scenie kiedy ona śpiewała ja tylko czekałem kiedy jej wybiją zęby.
Tak robi się propagandę, by zbyt przeszłości nie dowalić, a przyszłość uzasadnić i nie rozliczyć.
Wiesz, że ogromna większość która z tym filmem się zapoznała jest święcie przekonana, że to nie propagandowy film? :D Jednym z argumentów jest fakt, że leżał 7 lat na półce nie dopuszczony do publikacji. To jest niepojęte jak dalece jest liczna większość głupich nad ludźmi inteligentnymi :)
Jestem właśnie po projekcji i mam DOKŁADNIE takie same odczucia! To nawet nie przypomina UB-eckich przesłuchań w 10%! A w szczególności w okresie stalinowskim gdzie bito, gwalcono i torturowano od rana do nocy. Nie do końca rozumiem dlaczego ten film powstał i co tak naprawdę miał przedstawiać - z jednej strony dobra gra aktorska z drugiej żarty z katowanych w rzeczywistości ludzi. Może to przez to że w okresie stanu wojennego kręcony? Na pewno ciekawy, ale jak się zna prawdziwą historię to trochę można być zdezorientowanym.
Pewnie dlatego, że osoby takie jak Antonina Dziwisz były cywilnymi płotkami i ubecy nie widzieli sensu w traktowaniu ich tak samo jak Fieldorfa, Moczarskiego, Dekutowskiego, Pileckiego i innych "żołnierzy wyklętych" wysokiej rangi.