Akcja filmu rozwija sie dosc powoli, jednak ukazujac zyciowe, rodzinne problemy, wciaga nas od samego poczatku i tak trzyma w napieciu az do samego konca. Wlaczylem film do spania, myslalem ze po 15-20 min zasne sobie, a tu bite 2 godziny w napieciu do 2 w nocy... Jak dla mnie produkcja jest naprawde dobra w swoim gatunku, oby rezyser wiecej takich krecil, bo to juz drugie jego takie "wielkie kino". Zdecydowanie polecam.... 7.5/10