Zacznę od tego, że fabuła nie porywa. Porywają natomiast piękne plenery i infrastruktura - budynki, place, wnętrza, no i oczywiście stroje - to wszystko bardzo cieszy oczy.

Tytułowe "Light Body Skills" - dosłownie: Umiejętności Lekkiego Ciała - jest właśnie tym, co sprawia, że postacie "stąpają w powietrzu".
Rozbroiła mnie scena, gdy wieczorem Yu Shu Lien wychodzi na zewnątrz, nasłuchuje i "wykrywa" Meng Sizhao siedzącego na budynku i ... jednym susem wskakuje na dach :-)
Analogicznie pojedynek na zamarzniętym jeziorze - to, co chłopaki robili ze skruszonym lodem, trzeba po prostu zobaczyć.
Tuż przed powyżej wspomnianą sceną, pokazany jest chłopak, który biegnie przez las. Nie wiem dlaczego, ale oglądając tę scenę przypomniał mi się film "Grey" o zabójczych wilkach. Patrząc, jak chłopak "używa Light Body Skills" i przeskakuje rzekę stwierdziłem, że wilki w życiu by go nie złapały :-)

Inne zdolności:
Co robi człowiek, gdy leci na niego przeciwnik z wyciągniętym przed siebie mieczem?
Na zachodzie: naciera na niego; robi unik; ucieka
W średniowiecznych Chinach: zamyka oczy, obraca głowę w bok i nasłuchuje :-)

Na koniec - Gdy średniowieczna, chińska wojowniczka chce wyrazić średniowiecznego, chińskiemu wojownikowi swoje uczucia, mówi:
"Wolę walczyć z armią u twego boku, niż spędzić kolejny dzień bez ciebie" :-)