"Przylądek strachu" Martina Scorsese to remake filmu pod tym samym tytułem z 1962, gdzie role główne zagrali Gregory Peck i Robert Mitchum.
Tutaj pojawiają się w epizodach.
Dla mnie ten film jest bardzo dobry i niezwykle trzyma w napięciu od początku do samego końca. Jest równie dobry jak wersja czarno biała z 1962. Dodam, że owy remake widziałem jako pierwszy i od razu mnie zainteresował.
Robert De Niro i Juliette Lewis dostali za role nominacje do Oscara. Ich gra była wyśmnienita. Jak i Nicka Nolte. I także Jessicki Lange.
Podkład muzyczny prawie taki sam jak w oryginale. Ale zakończenie już inne. Uważam, że Martin S. w paru momentach przebił tamtą wersję! Tak, tak...