Dziś w piątkowy wieczór dwa thrillery o tym samym tytule. Jeden po drugim :)
Szkoda tylko, że na kanale Ale kino! a nie jest to chyba popularny kanał.
godz. 20:10 - Przylądek strachu - 1962 r.
godz. 22:05 - Przylądek strachu - 1991 r.
widze, ze ziomek robisz za program telewizyjny, niepotrzebnie, od tego jest ta informacja u góry po prawej stronie
Zaluje, ze wczesniej nie przeczytalam Twojego wpisu, bo uwazam, ze to ciekawy "eksperyment" w TV, niestety zauwazylam zbyt pozno i zalapalam sie tylko na drugi.
To była tylko zwykła informacja o emisji ;) To "u góry po prawej stronie" zniknie następnego dnia...
Co do filmu to średniak z tego pierwowzoru. Za to remake dużo lepszy!
Sporo zmian jest między jednym a drugim. W remaku sporo nowych elementów.
Wersja z 1962 r. była taka subtelna i mało wciągająca. Wersja z 1991 r. miała tego "powera".
Jeszcze oryginału nie widziałem, ale recenzje ma dużo lepsze. Jest coś takiego w filmie Scorsese, że ma się wrażenie, że to remake. Parę scen, które są robione starymi technikami, gdzie jest to widoczne i ma się wrażenie, że jest to celowy zabieg. Dobry film, ale bardziej czekam na oryginał. W końcu się załapię.