No właśnie Co z Andżeliką? Nastolatką, którą bzykał Franz a potem dla niej zabił Olo? Co prawda ona już wtedy "stara duuupa była" czyli miała 14 lat (w filmie chyba grała 17 - ci filmowcy to jednak jakieś niedostukane zboki).
https://www.filmweb.pl/person/Agnieszka+Jask%C3%B3%C5%82ka-8712
Poza tym Franc przecież w drugiej części wychodzi z więzienia - po czterech latach (??? za dwa zabójstwa, to naprawdę musiała już wtedy działać nadzwyczajna kasta sadownicza). A kończy chyba u brata na Nowej Zelandii. Wiec za co teraz w 3 części wychodzi po 25 latach??? Za niewinność siedział?
Młody jest już stary i powinien być na emeryturze policyjnej. Był za młody więc nawet mu dodatku esbeckiego nie mogli odebrać - najwyżej roczek służby w MO przeliczyli mu wg stawki podstawowej do emerytury. Teraz dziadek policyjny powinien siedzieć w jakiejś stróżówce jako cieć - bo przecież był uczciwym pierdołą.
Pasikowski poszedł na łatwiznę z tym wsadzeniem Franza do pierdla na 25. Przecież uciekła do brata na Nowa Zelandię. Ja bym dał mu drugą żonę -w postaci córki Grossa :-)
https://www.filmweb.pl/person/Lidia+Lubi%C5%84ska-527311
Zamieszanej w handel dopalaczami i amber gold - po tatusiu esbeku umoczonym w aferę żelazo - żeby było współcześniej - ... bo to zła kobieta była (już druga).
Dodać wątek sensacyjno miłosny, kiedy Franz spotyka Andżelikę :-) Bo wiadomo - baby som złe :-D
Ciekawe czy Pasikowskiemu przeszedł już myzoginizm.
Odstrzelenie rosyjskiego dyplomaty w końcówce drugiej części, mówi Ci to coś?
Przecież zostało już podane, że Nowy aka Młody jest rencistą i nie jest w czynnej służbie.
To ma być poważny film z jedną historią, a nie jakieś greatest hits, by przywoływać każdą postać z poprzednich części :)