O ile poprzednie Psy zalatywało Hollywood to 3 sa dramatem gangsterskim.
Zasadniczo to film Pazury, wkoło niego sie wszystko kręci. I choćby dla niego warto było iść do kina. Jak on wył po stracie to ja też miałem zduszone gardło i łzy w oczach.
Pazura do doskonały aktor, ale to dla mnie nie zaskoczenie.
Reszta ma pewne braki tu i tam, logiki nie ma czasem, ale od kiedy logika ma być w kinie??
To jest inny film, poważny, oni sie postarzeli, film też.
To jest mocno dobry film, porządnie rzemiosło, dało sie oglądać od początku do końca.
8/10.
Hej!