Sporego smaka sobie zrobiłem na ten film ale szału nie było niestety. Liczyłem wreszcie na jakieś wyraziste kino z babkami o fajnych, wyrazistych charakterach, które będą porządnie sportretowane... jednak niewiele z tego dostałem. 
Mimo, że rewelacyjna Margot dwoi się i troi, to film jest po prostu nudny... No bo co my tutaj mamy? Zaczyna się dobrze i wartko ale im dalej w las tym nudniej, bo schemat do znudzenia powtarza się ten sam - babki leją facetów. Tyle. Widowiskowo, kaskadersko w slow motion itp ale to wciąż po prostu naparzanie się ile wlezie. Ot, przepis na silne kobiece charaktery. 
I spoko niech ich leją ale w międzyczasie a nie jako główny składnik tego filmowego dania. O ile za pierwszym razem jest fajnie, za drugim nawet tez, to przy trzecim robi sie wtórne, przy czwartym przewracam oczami, przy piątym zieeew, aż wreszcie czekam tylko na koniec gdy te 50 kilowe panienki wreszcie doleją wszystkim mięśniakom jakich tylko znajdą w mieście 
Margot Robbie - największy plus, bez zarzutu, więc tym gorzej, że film z taką aktorką wyszedł tak byle jak. Na plus też poniekąd sceny akcji zanim nie spowszednieją i zmęczą. Harley to super postać i na pewno czekam na więcej dopóki Margot będzie do niej zatrudniana. Liczę jednak na lepszy scenariusz i reżyserię