Bardzo podoba mi się kompozycja filmu, zdjęcia i obecna symbolika. Gra aktorska SUPER. Może się niektórym wydać że aktorzy grają sztucznie, a film jest kiczowaty. Owszem, tylko zamiast kiczu mamy świadomą groteskę która jest jak najbardziej do schrupania. Jestem oczarowana tym filmem! Na plus zasługuje również muzyka no i cios w stronę tych którzy mówią że film jest bez przesłania- zasadniczo nie musiał go mieć bo to tylko "bezkształtna masa" jednak mamy tak wątek nawrócenia oraz lojalności. Ile interpretatorów tyle interpretacji :>