Znacie bardziej przecenione produkcje?
Z takich najbardziej rzucajacych sie w oczy: Einkalíf, Ikíngut, Dni kina, Magnús, Światła o zmierzchu, Dom Niny, Villiljós, Noi Albinoi.
Ocena filmów, których się na oczy nie widziało. Godne typowego Janusza oceniającego Pulp Fiction na 10. Jako kinomaniak filantrop jestem załamany tym co prezentuje sobą dzisiejsza młodzież.
"Bardzo mi przykro, że nikt w Twojej piaskownicy nie ogląda ambitnego kina."
Nieznane nie równa się z miejsca ambitne. Nie pojmujesz definicji.
Ode mnie:
Gwiezdne Wojny, Nietykalni (2011), plus wszystkie "Zmierzch" i każdy film z Jennifer Lawrence w głównej roli.
Kinomaniak filantrop który daje 8 Meridzie Walecznej i 6 Pulp Fiction. Wez rozbieg i pier...j barana w sciane ;p
ale widziałeś w życiu inny film niż średniak Quentina? Czy jesteś jednym z tych samozwańczych znawców dla których Tarantino to dobry reżyser? :)
Nie wiem , widziałem ich przeszło tysiąc, więc jakieś tam porównanie mam. Jestem jednych z tych samozwańczych znawców, do których należą najlepsi krytycy filmowi świata, więc ujmy mi to nie przynosi. Nie lubię wszystkich filmów Quentina, niektóre wręcz uważam za gnioty, ale kilka filmów ma naprawdę wybitnych , w tym ten. Trzeba po prostu zrozumieć i poczuć jego koncepcje. Nie każdemu to odpowiada ja to rozumiem i szanuje , ale jeśli sam się przedstawiasz jako kinomaniak filantrop i oceniasz przeciętną animowaną bajkę( nie była jakaś zła , ale typowa sztampowa opowieść dla dorastających dzieci, w szczególności dziewczynek) na 8 ,a film który abstrahując od tego że dla milionów ludzi jest kultowy to dostał Oscara za najlepszy scenariusz, w czasach gdy Oscary miały jakieś tam poważanie , a co ważniejsze dostał chyba najbardziej prestiżową pod kątem jakości filmu Złotą Palmę , oceniasz na 6, to wybacz ale śmiem podważać Twoje kompetencje.
osobiście muszę przyznać że noi albioni jest fenomenalne, ale pulp fiction na pewno nie jest "overrated", trzeba po prostu lubić tę konwencję filmu proponowaną w filmach tarantino. filmy takie jak pulp fiction są sztuką przez duże S i zasługują na 10/10 bo są kamieniami milowymi w historii kina, nie będę tutaj pisał epopei na ten tamat, bo już ich mnóstwo powstało, nie zabraniam oceniania pulp fiction wg swojego gustu, przynajmniej nie jest tego rodzaju trollem jak Ci którzy oceniają na 1/10 ale nazywanie januszami ludzi którzy uważają ten film za arcydzieło i nie dostrzeganie podstaw do takiej oceny jest śmieszne jeśli uważasz się za kinomaniaka
Jakiś konkretny argument za taką tezą? Bo ja też mogę powiedzieć, że wszystkie filmy które oceniasz na 10 to dno...
W jaki sposób przeceniony ? Właśnie jeden z bardziej nie docenianych . Wszedłem na twój profil i nie będę się wypowiadać o filmach skandynawskich ocenionych przez cb na 10 ,bo ich nie oglądałem ,ale np. widziałem jak wysoko oceniłeś "kod da vinci" i nie uważam że zasługuję na taką ocenę , dla mnie góra 5/10 , to samo z "Listą Schindlera" ,ale to pewnie kwestia gustu , więc oceniaj jak chcesz, ale komentarz w którym obrażasz ten film zostaw dla siebie bo nikt nie chce go czytać pod tak wybitnym filmem.
Kocham Pulp fiction, wspaniały klimat, a co do przecenionych filmów i mówmy do cholery po polsku, to moim znienawidzonym filmem jest Incepcja, której szczerze nie cierpię, do której obejrzenia zmuszałem się 3 razy i nigdy jej nie skończyłem. Tak durnego, pełnego nieścisłości i błędów logicznych gniota (za taką kasę 160 000 000 $) nie było w historii kina.