odbieram ten film pozytywnie, bo jest mega-orginalny. Jednak nie obejrzę na pewno po raz drugi bo żarty mnie średnio śmieszyły ( jako czarna komedia jest zbyt czarna), a bohaterowie średnio mnie zaciekawili. Podziwiam jednak reżyserię, muzykę, zdjęcia.
Pulp Fiction podobnie jak Przekręt czy też Człowieka z blizną można oglądać non stop i nigdy się nie nudzą.