PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10770}

Punisher

The Punisher
6,7 12 508
ocen
6,7 10 1 12508
5,8 6
ocen krytyków
Punisher
powrót do forum filmu Punisher

No i to jest film!

ocenił(a) film na 10

Stary ale jary Punisher. Oglądam co jakiś czas i nigdy mi się nie nudzi!!! jedyne minusy filmu:

Brak Originu głownego bohatera.... od razu działa, nie no tak nie można...

Brak symbolu rozpoznwczego -- trupiej czachy.

Pozatym akcji jest więcej niż w nowym Punisherze oraz Dolph pasuje do roli Twardziela bardziej niz Tom Jane.

ocenił(a) film na 8
MackKL

Wiesz - może to i lepiej że owej trupiej czachy nie było, bo jak oglądnąłem nową wersję to ten motyw (w szczególności w scenie z łukiem na parkingu) wyglądał conajmniej żenująco - wręcz niepoważnie. A z całą resztą jak najbardziej się zgadzam - oryginał jest niezastąpiony.

ocenił(a) film na 7
MackKL

Zgadzam się z twórcą tego tekstu! Brak trupiej czachy to jest żenada właśnie. Ile było takich filmów co przeszło bez echa? Tysiące! A Punisher jest tylko jeden!! Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić to właśnie do braku tej wyśmienitej koszulki. Co sie ma do wersji z 2004 roku to ona jest jak prolog do tej ;]

ocenił(a) film na 4
Bick

Niech mi ktoś wyjaśni, co w tym filmie jest takiego niezwykłego? Ja nawet kiedy oglądałem go na VHS w czasach świetności wypożyczali wideo byłem rozczarowny. Ani tu jakichś fajnych scen akcji nie ma, ani dobrego aktora (Lundgren nawet nie gra, on występuje i to nieudolnie). Ten film niczym się nie wyróżnia, a nawet jeżeli, to na minus. Mówicie, że "Punisher" nie przeszedł bez echa? Pytałem paru ludzi, nawet o tym nie słyszeli. Ludzie, przecież ani to arcydzieło, ani dzieło, ani nawet dobry film akcji. To co to jest?

ocenił(a) film na 10
maciekmisztal

Hej Maciekmisztal czytałeś kiedyś komiks jakikolwiek o Punisherze? Jak nie to mógł ci się film nie spodobać. Ale dla wielbicieli Pogromcy film wymiata! Jest w nim o wiele więcej akcji niż w najnowyszym Punisherze (oglądałeś może najnowszego? ) a moim zdaniem Lundgern lepiej pasuje od Toma Jane'a (najnowszy Punisher). Jedyne co wspomniałem co mi się nie podobało to właśnie brak czachy oraz Originu bohatera. To dość istotny minus filmu. Ale przecież w tym filmie akcji jest kij i trochę. A sam film jest o niebo ciekawszy niż połowa wyświetlanych obecnie w kinach przereklamowanych amerykańskich gniotów. Jednak co stare to jare.. i to się sprawdza.

ocenił(a) film na 4
MackKL

Pozwolę się nie zgodzić. Czytałem komiksy o Punisherze, nigdy nie byłem tą postacią zafascynowany, ale wydawała sie ciekawa. Oglądałem nowego Punishera i podobał mi się bardziej niż poprzednik. Dla mnie oddawał klimat Punishera, próbował wejść w jego psychikę (co udało się ze średnim skutkiem). Jest też lepiej zrobiony od strony technicznej niż film z 89'. Owszem, akcja w filmie z 89' jest, ale jakoś mało efektownie to wszystko wygląda i razi mnie nieudolna realizacja scen akcji. Być może dla fanów to jest właśnie atutem. Lundgrena nigdy nie lubiłem, kiepsko się bił i jeszcze gorzej grał, a rola Punishera to nie tylko strzelanie i bieganie z karabinem. Jane też nie do końca mi pasuje, ale lepiej się go ogląda niż Lundgrena (jest mniej drągowaty:)). Pamiętam też, że komiksowy Punisher był gościem dosć dojrzałym, a obydwaj panowie nie wyglądaja na glinę, który przesłużył w policji pół życia.
Z tym, że co stare, to jare też bym uważał, chociaż w przypadku filmów walki rzeczywiście, starsze filmy są lepsze pod względem układów walk. Może to wynika z tego, że wtedy grali w takich filmach prawdziwi mistrzowie sztuk walki? Ogólnie rzecz biorąc starzeje się i wymiera pokolenie gwiazd kina akcji, a nie widać ich następców. Cóż, musimy wierzyć...:)Nie potępiam Punishera z 89', rozumiem, że część osób odczuwa do niego sentyment, którego ja nie pojmę. Ale dla mnie prezenuje on zbyt niski poziom wykonania, żebym mógł powiedzieć o nim choćby "OK". Chociaż może, gdyby do filmu z 89' dali muzykę z tej nowej wersji, to może bym się zastanowił...;)
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
maciekmisztal

Dlatego uważam, że gdyby połączono niektóre elementy starego z nowym mielibyśmy film o Punisherze dość przyzwoity.

ocenił(a) film na 7
MackKL

Dla mnie Lundgren wlasnie przez tą swoją 'otępiałość' jest lepszym Punisherem niż ten nowy. Nowy tyle razy powtarza, że on "umarł" albo coś w ten deseń. Lundgren mało mówi za to naprawde nieżyje :] to jest klimat!

ocenił(a) film na 4
Bick

Jeżeli tak na to spojrzeć, to można w tym dostrzec jakiś sens;)Ciągle czekam, aż ktoś stworzy Punishera takiego, jak z tych lepszych komiksów - twardy, nieogolony, bezwględny. Kogoś w stylu Rourke'a w "Sin City". Póki co, żaden z aktorów wcielających się w tę rolę taki nie był.

ocenił(a) film na 8
maciekmisztal

Mógłbym się ponownie rozpisać jak wygląda moje zdanie na tle owej dyskusji - ale nie chcę się powtarzać. Zamieściłem je na forum tematu nowego Punishera. Jak macie ochotę przeczytać bądź podyskutować zapraszam...
http://www.filmweb.pl/topic/559147/To+nie+Punisher%2C+to+nie+Frank+Castle.html

ocenił(a) film na 8
Bick

o bingo!! W samo sedno panie kolego, Frank w wersji Dolpha jest kimś na kształt zombie - zwisa mu czy go zabiją, nie ma uczuć (nawet byłego kumpla traktuje oschle), żyje tylko po to by dalej "się doskonalić" (ta kwestia jest numer jeden "working progress")...no ostatnia scena z młodym i przystawianiem pistoletu. Jest to komiksowe, no ale przecież....Punisher jest z komiksu. Zatem faktycznie "otępiałość" nadaje mu realizmu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones