Kicz? patrz wyżej,
bardzo dobry film akcji, najlpszy film Ludgren'a.
Klimat, miód. Akcja i pełno trupów.Frajer który mówi bleeee, niech się ..........
Będę bronił do upadłego
Stary ale jary Punisher. Oglądam co jakiś czas i nigdy mi się nie nudzi!!! jedyne minusy filmu:
Brak Originu głownego bohatera.... od razu działa, nie no tak nie można...
Brak symbolu rozpoznwczego -- trupiej czachy.
Pozatym akcji jest więcej niż w nowym Punisherze oraz Dolph pasuje do roli Twardziela...
nie przetrwał próby czasu , oglądałem niedawno w telewizji i wiało nudą i kiczem , war zone jest lepsze pod każdym względem , za wyjątkiem sentymentu jaki mam do wersji z Dolphem.
Kurcze czemu tego nie wydali na DVD. Mam Punishera z 2004, mam zamiar kupić tego nowego ale będzie brakowało tego, jest jedynie wersja zagraniczna. http://allegro.pl/item668996617_the_punisher_dolph_lundgren_louis_gosset_jr.html
Ocena może trochę naciągana, ale film jest dużo lepszy od nowszej wersji, ma mroczniejszy klimat, trzyma klasę, aktor lepszy niż w nowszej części- bardziej wyraziści bohaterowie( Japonka - istny demon zła, a Punisher zachowaniem przypominał trochę Terminatora.)
Polecam wszystkim
12 lutego niemal ze o tej samej porze bedą emitowane wszystkie odsłosny punishera.
War zone (HBO 23.00)_
Punisher 2004(AXN 21.00)
Punisher 1989(POLSAt 22.00)
12 lutego 2010 o godzinie 22:00 na Polsacie.
Polecam wszystkim co lubią filmy z lat 80 ale i tym, którzy uważają, że nowy "Punisher" jest lepszy od starego bo nie mają racji.
obie wersje, zarówno ta z 2004 jak i ta z 2008 nie dorastają do pięt tej z Lundgrenem. Może i odbiega fabułą od komiksowych dziejów Franka Castle'a, ale The Punisher jakiego znamy z komiksów ma być mroczny, zły i przepełniony żądzą zemsty i ten taki jest. Żaden tam misiowaty Thomas Jane czy kupomięsowaty Ray Stevenson.
więcejLundgren nigdy nie byl i nie bedzie dobrym aktorem ale w tym filmie daje rade !!! Jego najlepsza rola !!!
Przez cały film wydawało się mi, że mimo braku loga czaszki na koszulce Castla jednak była ona widoczna na jego twarzy. Dolph miał zarost układający się w czaszkę. Miałem nieodparte wrażenie, że jego zarost połączony z podkrążonymi oczami dawał właśnie taki efekt.
the guilty will be punished...normalnie coś kapitalnego, prokurator, adwokat,sędzie i kat w jednym ROFTL, oglądąło się wieki temu,oj oglądało, gdzie te czasy dziś no
Klimatyczny, mroczny dla mnie klasyk. Film z lat młodości. Nadal oglądam
go z przyjemnością. Szybka akcja, ludzie padają jak muchy, ciekawe
postacie, no i ten charyzmatyczny Dolph. Świetny film klasy B
Bardzo rzetelnie nakręcony film akcji z Lundgrenem dużo szybkiej i efektownej rozróby czasami tylko brakowało polotu ale ogólne wrażenia pozytywne. O dziwo niezłe udźwiękowienie co jest rzadkością w filmach Lundgrena . Warto obejrzeć 9/10
W końcu dzisiaj oblukam starego "Punishera". Ciekawe czy naprawdę jest lepszy od wersji z roku 2004.
ten nowy Punisher (2004) to totalna padaczka i gówno na resorach :) Dolph w roli Franka THE PUNISHERA Castlle wymiata , film ery VHS :) kult !!!!