To miał być film akcji czy melodramat? Główny bohater to cipa jakich mało... spodziewałem sie duke
nukema mrocznej przemiany itd... zamiast tego dostalem cklwie sceny o potedze przyjazni i
dziekowaniu za to co mamy.... no ja pie**** to jest kazanie (tanie) czy film na podstawie komiksu>?
Dokładnie tak:D.
I te bezsensowne sceny:jaki jestem szczęśliwy.
Zrobienie z niego agenta FBI co za idiotyzm.
No i twardziel z flaszką.....
Mnie się tam podobało, luźny film co prawda daleko mu do komiksu. Thomas Jane może jest cipą ale idealnie moim zdaniem się nadawał do tej roli. Przynajmniej koszulka dobrze na nim leżała :P