... znalazłem i pozyskałem tenże film. Zabrałem się nawet za tłumaczenie napisów oraz drobną recenzję w odniesieniu do treści książki. Niestety brak czasu nie pozwala mi na razie ukończyć tych czynności, natomiast tu jest "chwilę miejsca" na krótką zajawkę... Otóż adaptacja jest bardzo wierna i poza zakończeniem, (które zostało dodane, aby uchwycić przemianę głównego bohatera) narracja w filmie toczy się w zasadzie identycznie jak w książce.
No ale... podczas lektury trafiamy na obszerne fragmenty przemyśleń Dino, które w niemal analityczny, ale prosty sposób odkrywają przed nami całe pokłady głębszych sensów i niemal filozoficznych konotacji, jakie Moravia zawarł w swym dziele. Tą warstwę w filmie ciężko odkryć - być może jest to nawet niemożliwe w niektórych fragmentach. Mi również ciężko oszacować tą trudność, bowiem najpierw było słowo ;) a wiadomo, że po lekturze już się nieco inaczej patrzy na film. Niemniej jednak film warty obejrzenia i jak najbardziej godny refleksji.