Kurczę, gdyby polski bantustan miał poziom życia zblizony do Korei Południowej to fajnie byłoby sobie tak żyć jak główny bohater :))
A tak przy okazji nie wiem czemu on trzepał kapucyna pod kołdrą skoro był przekonany, że nikogo nie było w domu. Wstydził się sam siebie? :))