PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31574}
6,7 614
ocen
6,7 10 1 614
6,2 4
oceny krytyków
Querelle
powrót do forum filmu Querelle

genet chyba wciąż przewraca się w grobie. jego gęstą językowo, klimatyczną, niepokojącą moralnie, absolutnie wybitną książkę przełożył na ekran fassbinder, niestety. nie mam zamiaru przyłączyć się do tego chóru pochwał, które chyba wynikają bardziej z nazwiska reżysera niż samego filmu. natomiast w dwóch punktach wymienię to co jest w nim najgorsze:
1) teatralność - ktoś mógłby powiedzieć, że o to właśnie chodziło, ale po co ona? większość scen wybitnie sztuczna, zabójstwo dokonane przez querelle'a nudne, bez żadnego napięcia, klimatu, emocji. scena miłosna między nim a mariem groteskowa. to wszystko tym bardziej żałosne, że dialogi są niemal takie same jak w książce.

2)dobór aktorów. to jakaś masakra!!! mario nie wygląda jak policjant, on wygląda jak taki typowy z barów gejowskich lat 80 "pedał" w skórze (może jest na nich specjalna nazwa, ale wiecie o co mi chodzi?), do tego morda jego obleśna. aktorowi, który gra gila, bliżej do 40 niż 18 (jak u geneta), czemu ma służyć takie zawyżenie wieku? jego chłoptaś (zapomniałem imienia) tez bynajmniej nie wygląda na 15 lat, ale rozumiem, że ciężko kogoś takiego do tej roli znaleźć.
jednak dla mnie nikt nie pobije samego querelle. co chwilę strzela jakieś dziwne, śmieszne miny i przystojniakiem nazwać go na pewno nie sposób.
żeby było jasne, nie twierdzę, że reżyser powinien znaleźć aktorów przy których mógłbym sobie zwalić. ale przecież querelle to nie byle jaka postać, na pewno najważniejsza i w filmie i książce, to postać która zupełnie zmienia dotychczasowe życie bohaterów. to trochę tak jakby do filmu noir w roli femme fatale zatrudniono tildę swinton, przy całym szacunku dla jej talentu. albo jeszcze gorzej, taka brzydka przecież nie jest.

Gajusz

Książki nie znam, teatralność jest wyjątkowo filmowa (tzn. niby rzuca się w oczy sztuczność scenerii, ale nie raziło mnie to ani przez chwilę), natomiast zgadzam się co do urody Querelle. Trudno uwierzyć w to, że to homme fatale (czy jak by to było po francusku - nie znam tego języka :P ): brzydki i kiepski w tej roli aktor trochę zabija klimat filmu. :| Ale i tak daję 7/10. Bo to mimo wszystko kino nietuzinkowe.

Davus

Po namyśle obniżam na 6/10. Chyba część Twoich argumentów do mnie trafiła. :P

ocenił(a) film na 9
Gajusz

Masz ten komfort albo problem, że oceniasz film pod kątem literackiego pierwowzoru, ja tam nie. Nie zgadzam się z tobą, że postacie książkowe mające lat 18 muszą tyle samo mieć w filmie, to reżyser sobie adaptuje scenariusz, ale ok. Natomiast pada tutaj często słowo teatralność, a ja nie rozumiem dlaczego. Dekoracje mogą na to wskazywać, ale wg mnie Fassbinder stylizuje swój obraz na mydlaną operę z najgorszego zakątka Argentyny, taka, która powiela wszelkie możliwe schematy tego gatunku. Bezokolicznik "teatralność" trochę krzywdzi teatr i wszelki "teatralny" sposób gry aktorskiej.

Książkę widzę, ze przeczytać trzeba, no ale to chyba nie umniejsza obrazowi. Większość twoich zarzutów wynika właśnie z tego, obym i ja przez to nie zaniżył oceny

9/10

TURSKI

fakt, masz rację, że znajomość książki nie do końca obiektywnie pozwala mi ocenić ten film. no ale z drugiej strony skoro reżyser już decyduje się przełożyć na ekran wielką prozę (a to że wielka to nie tylko moja opinia, przecież tę książkę zestawia się z samą "zbrodnią i karą") to mógłby się wysilić bardziej i stworzyć coś więcej niż kiepski camp, bo tym jest dla mnie ten film. przy scenie z Mario i Querelle w książce serce mi mocniej biło, a w filmie... jezu, to jakaś średnia parodia tanich gejowskich filmów porno.

użytkownik usunięty
Gajusz

Brawo. Camp niewypełniony treścią to tylko tani kicz.

Gajusz

usmialam sie z tego komantarza ; D mam podobne refleksje.
no ja rozumiem, ze bohaterowie maja byc mescy, wiec mi sie podobac nie beda, ale czemu nie sa przynajmniej mlodzi???? wydawalo mi sie to bardzo wazna rzecza w kontekscie ksiazki, zeby byli mlodzi i atrakcyjni, jesli ktos lubi meskich facetow :)
i czemu ma sluzyc to, ze wszyscy mowia wszystko monotonnie, nie patrzac na siebie? to pewnie jest zamierzone, ale czy to ma jakis zwiazek z ksiazka? ja tego tak nie odebralam.
i mgla powinna wszedzie byc i powinno byc niepokojaco, a nie... jakas smieszna scenografia. mialam inna wizje czytajac ksiazke.

Gajusz

E tam kupa, to jest arcydzieło :) To prawda, ze camp, ale bardzo dobry camp, prawie esencja tej estetyki

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones