PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=259218}
6,1 1 035
ocen
6,1 10 1 1035
Quid Pro Quo
powrót do forum filmu Quid Pro Quo

o co właściwie chodzi na końcu? o co chodziło tej dziewczynie? rozumiem ,że to ona spowodowała wypadek,ale o co miała pretensje do niego? naprawde ona należała do tej dziwnej subkultury,czy tylko chciała mu coś udowodnić? dlaczgo ona zadaje mu pytania,ze jak może ktos kto nie jest chcieć zostać sparaliżowany?(on zadawał to pytanie wcześniej innym"dzwinym")On w końcu był sparaliżowany czy nie? Nie miałam napisów do filmu,więc może nie do końca wszystko zrozumiałam.

paulinka3600

witam ponownie fankę STAY ;D właśnie oglądałem ten film. wydaje mi się, że miała pretensje do niego, bo tak naprawdę nie jest sparaliżowany, uroił sobie to - tak sama mówiła w filmie i chyba to prawda bo w końcu zaczął chodzić. on zadawał to pytanie innym tak jakby podświadomie chciał sam się dowiedzieć czemu chce być sparaliżowany, jeździć na wózku chodź w cale tego nie potrzebował. a jej celem było może zrzucenie winy z siebie za spowodowany wypadek i sparaliżowanie go poprzez pomoc wyjścia z tego ... taka przyjamniej jest moja interpretacja bo ona swoich powodów nie podała. a sama chciała jeździć na wózku, żeby dowiedzieć się co w tym jest takiego, że on chce robić to samo, od początku chyba wiedziała, że on to sobie tylko uroił

ocenił(a) film na 8
qcukv62

Witam serdecznie :) HMMM. Twoje wyjaśnienie pomogło mi bardzo, Dzięki. Faktycznie cos w tym jest co napisałeś, nie interpretowałam tego filmu z tego pkt widzenia-że to on sobie to uroił(a powinnam chociaż o tym pomyśleć-biorąc pod uwage to,ze filmy potrafia być zakręcony-STAY:D)... Tak czy inaczej film podobał mi się i warto obejrzeć,chociażby po to aby zdać sobie sprawe,że istnieją takie subkultury-ja wcześniej nie miałam bledego pojęcia o czymś takim. Dodatkowo jest w filmie troche niejasności,które uwielbiam:) pozdrawiam

paulinka3600

do STAY w swoim zakręceniu się nie umywa. masz jakieś ciekawe nowinki o tym filmie, jak naprzykład długość nogawek? :P
faktycznie niezbyt znane subkultury porusza - apotemnofilia i osoby na to "cierpiące" to nieczęsto spotykane zjawisko, pierwszy raz to słyszałem, inna sprawa, że to cholernie dziwne schorzenie :D

ocenił(a) film na 8
qcukv62

No, dokładnie schorzenie dziwne. Wręcz obleśnie i wzbudza we mnie negatywne emocje. A w filmie scena jak ona go uwodzi na wózku,a potem kochają sie i ona musi trzymać wóźek za koła-bardzoe mocna scena.
Jeśli chodzi o Stay-to wiadomo,film wymiata i jest najlepszy w swojej dziedzinie. Jeśle chodzi o jakieś ciekawostki. hmmm jak narazie zastanawiam się ciezko nad tymi przebłyskami pod koniec filmu. Tak jakby nie do końca to wszystko działa sie tylko "w głowie" Henrego... Zastanawia mnie to mocno:P jakby bohaterowie mieli jakis udziała w tych wizjach umierajacego i mieli pamiec. Chyba kolejny(4) seans mnie czeka.Ale to czysta przyjemność. A moze masz jakieś pomysły na te flashe? pzdr

użytkownik usunięty
qcukv62

W sumie również nie spojrzałam na film z tej strony, ale teraz wydaje mi się to jedynym rozwiązaniem... Jeszcze ciekawszym niż moje snute po cichu teorie ;)

ocenił(a) film na 8
qcukv62

Ja z kolei pomyślałam sobie, że ona chciała zostać sparaliżowana, ponieważ to było takie zadośćuczynienie tego jaką krzywdę kiedyś mu wyrządziła (pomijając, że on tak naprawdę swoje kalectwo tylko sobie uroił), ona "okaleczyła" jego (chociażby psychicznie), to on okaleczy ją (dlatego tak się upierała by to on ja okaleczył). Tak jak w tytule - "coś za coś".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones