płytkie rozumowanie, wiele takich dylematów na forum. Tzw bóg w tym filmie (i może naprawdę, kto wie?) mógł byc jakąś siłą, której nie rozumiemy. Mogła mu ona dawać wskazówki co do ludzi, którzy są potworami (każdy z zabitych coś przeskrobał, z wyjątkiem szeryfa). Więc w sumie te morderstwa (zniszczenia demonów) mogły być zasadne. Czysto hipotetycznie wyobraź sobie teraz, że zwracają się do ciebie przez przypadek jakies siły kosmiczne dajac ci wskazówkę, kto jest mordercą, pedofilem itp itd. Nie masz dowodów, na policji mówisz,że kosmici dali co tzrecie oko. Nikt ci nie wierzy, wysyłaja cie do psychiatryka. Wiec bierzesz sprawy we własne ręce. I to całkiem zasadnie robisz porządek. Niestety wąskie rozumowanie, wiara w boga, religia itp nie pozwalają wielu wybiec tak daleko, a nie zapominajmy, że wielu rzeczy możemy nadal nie wiedzieć, a co dopiero rozumieć

osobiście wierze w Boga i wiem że nie kazałby zabijać ludzi.Chyba że to był test który wykazał że ich ojciec nie odróżniał dobra od zła.Kobieta którą porwali sprzed marketu i zamordowali nie była potworem.Jak bym dostał takie informacje szukałbym dowodów i przekonał ludzi że nie jestem wariatem.Nie dość że typ sam się zafiksował to jeszcze kazał sobie pomagać swoim synom, a jednego trzymał długo w zamknięciu.Dobrze że jego nie zabił, kiedy dowiedział się że on też jest "demonem" ale zrobił to po latach jego drugi syn.Bóg na pewno nie każe zabijać..To był jakiś "zły anioł" czyli szatan.Tytuł powinien być Ręka Diabła czy coś w tym stylu.

Co ty wiesz, w nogach śpisz