Takie obrzydliwe filmy to wizytówka kina europejskiego niewartego nawet złamanego grosza, jednak wielbionego przez grupki wzajemnej adoracji wśród artystów i próbujących im dorównać widzom fanatykom. To wszystko co ich łączy to między innymi ,,postęp,, w kinie, który ma na celu obracać wszystko na odwrót, przedstawiać rzeczy takie jakie nie są na takie które mają być oraz tworzenie problemów których nie ma lub są marginalne nadając im ogromnego znaczenia.
W filmie kobieta pojechała do Afryki na prostytutki szukając prawdziwego uczucia, w skrócie można powiedzieć. Tutaj można zauważyć ,,postęp,, : kobieta jedzie na prostytutki ( męskie ). Coś co jest marginesem nie spotykanym na masową skalę w świecie według reżysera zasługuje na stworzenie filmu. W kinie panuje moda na odwracanie tzw. ról, że kobieta strzela do ludzi, a mężczyzna siedzi w domu i się boi płacze, kobieta robi biznes a mężczyzna nie umi policzyć do 10, Wystarczy wyjechać samochodem za miasto i przy drodze można zobaczyć prostytutki ale ile jest tam mężczyzn? Nie ma, bo tylko kobiety tam stoją. Po co więc taki film powstał? Wyobraźcie sobie, jakby mężczyzna szedł na prostytutki to zawsze jest to przedstawione jako coś złego, a jak już kobieta leci to wszystko fajnie - to stosowanie podwójnych standardów. Najgorszym w tym filmie już nie jest pokazanie mieszkańców Afryki jako chętnych na kasę od europejek, ale UPOKARZANIE ich poprzez pokazywanie ich genitaliów i radoche obleśnych bab na widok całego gołego mężczyzny. Czy kiedykolwiek widzieliście film w którym to prostytutka (kobieta) rozkładała nogi przed mężczyznami i pokazywała im swoje nagie krocze i wszystko było widać na ekranie? Nie przypominam sobie, więc po co aż takie upokarzające sceny dla tych aktorów.
Dziwne, ze TVP pokazała ten film na swojej antenie. Niby tacy dbający o równouprawnienie płci, oburzający się na ,,gołe panie,, w filmach ( jednak brak takich scen jak w tym tworze ) i nagle co, za pieniądze z abonamentu puszczają film bez cenzury. Jak to jest, że pokazywanie męskich genitaliów w filmach jest dozwolone a kobiecych nie. W żadnych scenach nie pokazują, łóżkowych nie, przypadkowych nie, u ginekologa nie, a mężczyzn to do woli i od zawsze, w bajkach, filmach dla młodzieży, komediach, sztuczne prawdziwe na obrazkach a podobno tylko same gołe baby w filmach. Ciekawe. Wkurza już tak bezczelna dyskryminacja w kinie i telewizji.