i przez pierwsze 20 minut nawet jest śmieszny ale z czasem staję się coraz bardziej irytujący.
zgadzam się z tą opinią... do pewnego momentu był nawet zabawny... potem od akcji "zdrada" coraz bardziej irytujący...
Kilka bardzo dobrych momentów zostało zepsutych przez jakies wulgarne teksty itd, to bło słabe.
Prawda? albo jak główny bohater "bajerował" tą blondynę. Te jego chamskie i beznadziejne teksty.... ok przez pierwszą chwilę zaskakujące "moooożeee" troszkę zabawne.... ale ta scena ciągnęła się w nieskończoność ..... a w głowie tylko myśl "proszę przymknij się już Ty irytujący pajacu" :D