PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=813528}

Rambo: Ostatnia krew

Rambo: Last Blood
6,1 26 899
ocen
6,1 10 1 26899
4,2 9
ocen krytyków
Rambo: Ostatnia krew
powrót do forum filmu Rambo: Ostatnia krew

Właśnie przechodzę świeżą refleksje na temat ostatniego Rambo i muszę przyznać , że mają one dwie strony .
Jedna strona to która spowodowała , że podczas rozpoczęcia filmu łezka zaokragliła mi się wokół oka , czyli zdałem sobie sprawę że to ostatnia część Rambo .
Jednak najpierw chciałbym poruszyć przykład Sylwestra Stallone który jest conajmniej wyjątkowy .
Otóż większość aktorów w wieku Sylwestra ma problem z wejściem na większość ilość schodów , ale nie Sly .
On się właśnie wyróżnia tym, że nie tylko trzyma niezwykłą formę fizyczną , ale przede wszystkim z wyglądu widzi się starego dobrego Sylwestra Stallone mimo płynących lat .
Najpierw odważył się zagrać ponownie słynnego Rockego później również Rambo , ale to co zrobił teraz przejdzie moik zdaniem do historii kina akcji .
Gdyżnależy zadać sobie pytanie ,czy istnieje drugi taki przykład ludzki jak właśnie Stallone?
Oczywiście , że nie bo nie ma nikogo kto odważył by się w wieku 73 lat zagrać rolę Johna Rambo , gdyż Rambo jest tylko jeden i jest nim właśnie Sylwester Stallone .
Przechodząc do samego filmu , wątek zemsty jest tutaj o wiele bardziej rozciągnięty bo nie wszystko jest takie oczywiste .
Jednak sam film ma swoją różnorodną twarz , bo z jednej strony , mamy trzymający w napięciu thriller , ale w pewnym momencie objawia się druga strona czyli ta dramatyczna.
Myślę że do tego momentu film jest bardzo ciekawym widowiskiem , tym bardziej że wątek staruszka Rambo jako mściciela jest doprawdy imponujący , ponieważ rzadko widujemy takie filmy .
Jesteśmy przyzwyczajeni do młodych i dobrze zbudowanych mścicieli , więc Rambo z tego powodu jest bez wątpienia ewenementem kina akcji .
Niestety tak jak prawie każde kino akcji Rambo ostatnia krew ma swoje wady , szczególnie patrząc dialogi , które są sztuczne i mało dopracowane .
Ale to co się dzieje później to istna rzeźnia Johna Rambo który pokazuję największe okrucieństwo , którego chyba żaden widz się nawet nie spodziewa .
Reasumując Rambo Ostatnia Krew to kino mocne i brutalne oraz czerwono krwiste .
Zaś Stallone dokonał niesamowitej rzeczy , że nawet starszy człowiek może być świetnym mścicielem , a kto wie czy nie lepszym nawet od tego młodszego .
Czekam aby się upewnić na premiere DVD wtedy obejrze napewno jeszcze raz , ale muszę przyznać że Sly po raz kolejny mi zaimponował , mimo pewnego niedosytu który może jest związany z tym że Rambo zobaczyłem ostatni raz .

ocenił(a) film na 7
animal448

No w sumie Stallone zaimponował mi formą, ale to mnie wcale nie zdziwiło, więc nie było potrzeby, żeby u mnie to pisać. Pod względem fizycznym wystarczy dla mnie, że odważył się zagrać Rocky'ego, walczącego na ringu w wieku 60 lat. To dopiero wyczyn. Mnie dialogi nie przeszkadzają, nie żebym idealizował, ale nie oczekiwałem po takim filmie ambitnych dialogów, a jeszcze przy postaci Rambo, która tyle przeżyła i na pewno nie ma za wysokiego wykształcenia to należy się tego spodziewać. A ten film tak szanuję (nie dam 10 bo aż tak dobry to on nie był) właśnie za inne rzeczy. Stallone, jak w Johnie Rambo wykorzystuje film akcji do pokazania widzowi najgorszych ludzkich instynktów. SPOJLER Tam piekło ludobójstwa, wojny. Miało to szokować, a za tym też zmusza do przemyśleń, a tutaj przypomina nam o tym, co robią kartele narkotykowe, jak tam w północnych miastach Meksyku są traktowani ludzie. Jak ktoś się interesuje ten wie, że tam codziennie średnio ginie parę osób, przyjaciółka została sprzedana przez przyjaciółkę, potem została zmuszana do prostytucji, podawano jej narkotyki i wiemy, jak to dla niej się skończyło. Po raz kolejny Rambo, mimo że teoretycznie nie jest ambitnym filmem mierzy się z trudnymi tematami i mu to wychodzi. Oczywiście wiele rzeczy było sztucznych, ale nie spodziewajmy się pełnego realizmu. Tu też niektóre rzeczy to było nic innego, jak puszczenie oka do widza.

animal448

Ja pamiętam jak przy Johnie Rambo ludzie mieli wątpliwości czy 62 letni Stallone jest jeszcze w formie do kina akcji - później była seria Niezniszczalni, Plan ucieczki no i Rambo Ostatnia Krew gdzie ma już 73 lata i wcale nie czuć żeby miał z tym problem, nadal jest formie i posiada porządną muskulaturę. To nie jest Steven Seagal który już po przekroczeniu 50 zaczął się rozlatywać się. Chociaż Rambo jest tutaj po 70, wierzę że nadal jest tą maszyną do zabijania, wierzę w tą postać, widzę też ogromny trud Stallone aby nadal trzymać taką kondycję. Mało tego, aktor któremu wielu 10-15 lat temu wróżyło koniec kariery, nie tylko wciąż gra swoje ikoniczne role, ale też odnosi finansowe sukcesy i zbiera prestiżowe nagrody (nagroda Złotego Globu, nominacja do Oscara za rolę w Creedzie). Dostał nawet rolę w filmie Marvela i pewnie nie ostatni raz, więc Stallone istnieje zarówno w kinie dla starych, jak i dla młodych.

ocenił(a) film na 7
szmyrgiel

Miło czytać , że ktoś szanuje Sylwestra Stallone właśnie o to mi chodzi że ten jego przykład jest jednostkowy , bo drugiego taliego aktora nie znajdziemy...ale gorąco polecam film Foreigner z Jackie Chanem tam też można doznać szoku , nawet czasami trochę większego , głównie chodzi o wschodnie sztuki walki w wieku 64 lat

animal448

Też oglądałem :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones