Pierwszy raz Rambo w krótkich włosach. Trochę uczucie jakbym patrzał na Rocky'ego. Ciekawa sytuacja :)
Trudno się dziwić, włosy w tym wieku już tak ładnie i długo się nie układają :D
Swoją drogą, mam nieodparte przeczucie, że Rambo umrze.
Ja uważam, że nie umrze i bardzo bym nie chciał, tylko ze względu na dziecięcą chęć zobaczenia szóstki :D
Tak same mam odczucia, bardziej będzie przypominał Rocky'ego :( Trailer niestety nie zachęca ;/;/;/
Dla mnie tez rozczarowanie...dlugie wlosy i opaska to Rambo (trademark) !W John Rambo wygladal Syly dobrze i tak powinno zostac...zobaczymy..
Rambo nigdy nie walczył z mafiami stąd już na początku scenariusz nie zachęca. Nie jestem prorokiem, ale ten film zapewne będzie taką samą kiszką jak 5 część "Szklanej pułapki" o której reżyser chcę zapomnieć. Nie udał się także Rocky 5 ale, bardziej nie z nadętego sentymentalizmu i melodramatu, ale bardziej, że publiczność ery zimnowojennej oczekiwała czegoś innego, a film nie wbijał się w ich gusta. W nasze gusta wbił się Rocky 6, ale to 2006 rok, inne czasy.
Czasy się zmieniły. Wojna w Wietnamie to już zamierzchła przeszłość, nie ma już kogo uwalniać z zagubionych w dżungli obozów. W Afganistanie już był, w Mjanmie był, z szeryfem w USA też już walczył. Czas na mafię z Meksyku.
Przepraszam cie bardzo ale uważam że Rocky 5 to jeat świetny film i jest bardzo nie doceniony. Potrafil mi niesamowicie grac na emocjach, fajnie ze nie byl standardowa czescia a zamiast tego nie mieliśmy pojedynku ringowego a uliczna bitke. Wspaniale sceny kiedy rocky oprowadza nas i siebie po starych zakamarkach Philadelphii, budowanie calej relacji z Gunem, przy okazji psujac relacje z synem, rodzina, pozniej zdrada Tommiego.. No dla mnie miod malina.