Film jak najbardziej realny do zrealizowania w rzeczywistości, mnie końcówka powiem szczerze zaskoczyła, myślałem cały film że to samobójca, w domu mu sie nie układało itp. a on wrobiłw to kolege Fanatyka ;p Faktycznie film nie dla każdego, bo wielu osobom nie spodobają sie bezsensowne mordy niewinnych owieczek, ale film naprawdę robi wrażenie, daje dużo do myślenia!
Czy plan Billego jest realny ? Czy to naprawde jest na faktach ? Na pewno nie było tyle ofiar bo było by to głośne...
Czym ty się chłopie podniecasz? Film daje dużo do myślenia? Chyba tylko dzieciakom z przekrwionymi oczami, którzy dwie doby pod rząd mordują wirtualne ludziki w Queka'a. To chyba pierwszy film Bolla jaki oglądam ale opinie jakoby był najgorszym reżyserem świata nie były przesadzone - już na początku poprzez te krótkie wstawki w montażu można się domyślić finału, widać brak jakiegokolwiek wyczucia, facet podaje wszystko na tacy choć pewnie w zamyśle miał nadać tajemniczości całej fabule.
Czytam twój post i tak się zastanawiam czy chciałbym chodzić z Tobą do jednej klasy. Z filmu wyniosłeś tylko tyle że uwierzyłeś że facet ubrany w pancerz może bezkarnie wybić pół miasta. Wszystko wskazuje na to że sobie fantazjujesz na takie tematy i wyobrażasz w roli strzelca. Żenada, pedagog szkolny powinien Cie mieć na uwadze.
Ech, niepotrzebnie tak dowaliłeś autorowi tematu. Film niby jest na faktach, ale nie na żadnych sprecyzowanych. Takich akcji było dziesiątki. Może niekoniecznie w kevlarowym kombinezonie, ale sytuacja dość oklepana. Znam dużo gorszych reżyserów, niż Uwe (nie osobiście :)) np. Ulli Lommel. Czy ja wiem, czy można się domyśleć finału... owszem można, ale na pewno nie na początku filmu. Wstawki są dość chaotyczne, ale jeśli się naprawdę domyśliłeś... ok, spoko. Co do realności tej akcji... cóż, w takim małym miasteczku, jak Tenderville, było to jak najbardziej możliwe. Jeśli faktycznie na początku wziął na celownik komisariat, a najbliższa jednostka policji miała pół godziny na dotarcie tam, to pewnie, że mógłby załatwić kilkadziesiąt osób i nikt by mu nie przeszkodził. Duża metropolia to oczywiście inna para kaloszy. Nieważne, jak na Uwe Bolla i porównując z jego wcześniejszymi dokonaniami, film całkiem "zjadliwy". Warto obejrzeć.
Ja też widziałem gorsze filmy niż ten, w sumie "Rampage" jako filmowa wydmuszka jest do przełknięcia, ale irytuje mnie taka tania podnieta w stylu "Film jak najbardziej realny do zrealizowania" (Zdanie bez sensu ale wiadomo co autor miał na myśli) i zastanawianie się czy film jest na podstawie prawdziwych wydarzeń (Moim zdaniem tylko kretyn w to by uwierzył). Jedyne co mnie zaskoczyło w finale to te pieniądze, które bohater "niby" spalił. To że wrobi przyjaciela i przeżyje było jasne w chwili kiedy palił w jednej ze wstawek ubrania a następnie słuchał nagranych na wideo wywodów kolegi o złym świecie. Film bym ocenił na niezłe 6/10 - za niektóre sceny jak ta w klubie bingo czy wątek ze sprzedawcą kawy, która przypominała mój ukochany "Upadek" z Michaelem Douglasem. Za początkowe dłużyzny, brak fabularnego konfliktu i nieumiejętny montaż dam jednak 5 co chyba jak na standardy Uwe Bolla i tak jest wysokim wynikiem.
Rzeczywiście, trudno oceniać Bolla standardowo, ale zgadzam się z Tobą, że piąteczkę w skali do 10 można mu kropnąć.
Pozdro.
Ha, a ja te wstawki na początku tak trochę zlałem i postanowiłem zająć się czymś innym, bo ten chaos na ekranie drażnił moje oczy i dzięki temu ominąłem spoilery, które Uwe postanowił wrzucić na początku filmu, co swoją drogą też jest cholernie głupie.
powiem 6tak pseudo ekspercie , jestes taki domyslny a nie domysliles sie ze nie spalil pieniedzy a po to przeciez drukował dolary na poczatku filmu !!!! Montarz jak najbardziej autorski NIE DO PRZELKNIECIA DLA KLASYCZNEGO WPIERDALACZA POPKORNU jak widac !!!!! "Film jak najbardziej realny do zrealizowania" mysle ze nawet przytepawy kmiot rozumie to zdanie , jesli masz z nim klopot radze udac sie na predce do pana w bialym kitlu !!!! Upadek to tez jeden z moich ulubionych filmów pozdrawiam
Zanim zaczniesz udawać eksperta od montażu naucz się najpierw poprawnie pisać ten wyraz Nieklasyczny Wpierdalaczu Popkronu.
kolo weź puknij sie w ten durny łeb, !!! KRETYN
"To że wrobi przyjaciela i przeżyje było jasne w chwili kiedy palił w jednej ze wstawek ubrania a następnie słuchał nagranych na wideo wywodów kolegi o złym świecie."
a pamiętasz w którym to było momencie ? bo jak Ja oglądałem film to pod koniec, nie wiem jaką Ty miałeś wersje, może u Ciebie to było na początku!, tak od tego momentu to Ja też już wiedziałem że wrabia kumpla, ale to było na samym KOŃCU FILMU DEBILU !
HA HA
"realny do zrealizowania", a co już główka dostała większe obciążenie i nie zatrybiła, radze się spytać pani od polskiego, o sens i ideoologie niektórych wyrażeń i zwrotów matole !
Nie wiem gdzie Ty mieszkasz, ale we wsi która ma 20tys mieszkańców, wysadzić w powietrze posterunek i rozjebać ze 3 radiowozy to nie żaden problem, jak byś nie zauważył, nie jeden próbował go powstrzymać !
Film jak najbardziej REALNY, i jak byś znał twórczość , oraz zainteresowania reżysera, to nie było głównym motywem filmu trzymanie widza w niepewności,niewiedzy, czy też fabularne dialogi, montaż, itp. Ale tak to już jest, ktoś skrytykował kiedyś Titanica że ta góra była w filmie za małą i to by się tak nie stało...LUDZIE KURWA TO JEST FILM !!! ma dać człowiekowi do myślenia !!!aha sorry że Cie pojechałem jak gówniarza od matki cyca, ale Ja tak zawsze robie , więc się nie złość ;p
to do Barfly
Barfly--> Ty wogole zczailes fabule tego filmu i o co w nim chodzi?! kur** co za kretyn
Upadły bez wyzwisk na początku filmu faktycznie była scena podpalenia ubrań a przez cały film były pokazywane wstawki z wypowiedz jego "kumpla" (wiem bo dziś go oglądałem) i następnym razem uważaj jak kogoś wyzywasz bo sam na takiego wszyłeś.
A co do realności filmu to ktoś oglądał 44 minuty w filmie napad był jak zwykle zmieniony więc radze poczytać tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Strzelanina_w_North_Hollywood więc jak coś takiego da się zrobić w hollywood to co dopiero powiedzieć o małej mieścinie.
A co do samego filmu to uznałem że jest niezły ( no i faktycznie scena w lokalu z bingo genialna) więc 6.
Upadły, tuman z ciebie niepospolity. Już pierwszym postem dałeś popis "inteligencji" ale drugi post utwierdził mnie w przekonaniu kim jesteś.
A teraz trochę lekcji polskiego matołku
"Film jak najbardziej realny do zrealizowania w rzeczywistości" - a nie lepiej napisać "historia, która może się wydarzyć w realnym świecie"?. Nie dość że debil to jeszcze grafoman.
Dobra, daję CI spokój, idź sobie dalej fantazjować psycholu.
Ty jesteś pojebany, nie umiesz obronić swoich argumentów, tak prosty film i go nawet nie zrozumiałeś, a jak mój jezyk jest zbyt skomplikowany, zapraszam na forum Hanna Montanna , tam jest Twój poziom ;p
To może wytłumacz mi przesłanie geniuszu, bo rzeczywiście nie zrozumiałem w jaki sposób ten film może cokolwiek dawać do myślenia. Beż żadnych wykrętów, że nie masz czasu albo nie chce Ci się gadać - pisz co takiego wyniosłeś oglądając go.
Upadły to jaki ty film oglądałeś? Właśnie skończyłem go oglądać i na POCZĄTKU jest urywek z paleniem ubrań, forsy i zabijaniem a także nagrania w necie. Barfly ma rację zdanie z "Film jak najbardziej realny do zrealizowania w rzeczywistości" jest nie poprawne.Film to już został zrealizowany i mogłeś go obejrzeć a historia albo scenariusz to co innego.
Co do tego zdania:
"Nie wiem gdzie Ty mieszkasz, ale we wsi która ma 20tys mieszkańców, wysadzić w powietrze posterunek i rozjebać ze 3 radiowozy to nie żaden problem, jak byś nie zauważył, nie jeden próbował go powstrzymać !"
proponuje mniej gier i filmów.
"Film jak najbardziej REALNY" Film był inspirowany podobną historią co nie znaczy że był realny.
przypomniały mi się czasy kiedy tak w GTA się ganiało po ulicy (tyle że bez zbroi)... ;)
czy to realne?
jest wiele filmów w kt. jakiś żołnierzyk biega i zabija setki innych UZBROJONYCH żołnierzyków, do tego bez żadnego pancerza i nikt sie nie pyta czy to realne ;P
no w europie też takich nie brakuje:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,4650607.html
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,6371862,Masakra_w_Niemczech__mord erca_wybieral_kobiety_.html
Czy film daje do myslenia ?? Dobre dobre, juz po chwili refleksji mozna dojsc do wniosku, zeby nie wk*rwiac niektorych ludzi i zeby nie byc takim aroganckim wobec innych jak ty teraz jestes. Co do wstawek na poczatku zgadadzam sie w 100 procentach, spierdzielil troche film. Nie musisz tak tryskac jadem czlowieku, fakt mam przekrwione oczy, ale jakos nie nawalam cala noc w jakies gry typu 'Gore'.Facet ubrany w pancerz z takim arsenalem jak na Ameryke przystalo no i z taka pomyslowoscia na pewno moglby to sam zrealizowac o ile wszystko dzialoby sie w malej miescinie.Jedyne watpliwosci mam co do tego pancerza.Dla filmu daje 6.5, czasami nawet podczas wykaszania ludzi byl denny a nie dynamiczny. Pozdro
całe szczescie że jakos nieazuwazyłem tych wstawek i spotkała mnie niespodzianka, hehe dobre :)
Co daje do myślenia? TO O CZYM JEST MOWA PRZEZ CAŁY FILM, JESTEŚMY SPOŁECZEŃSTWEM KONSUPCYJNYM KTÓRE WYMAGA A NIE POTRZEBUJE, no tak co w tym złego, najlepiej niech wszystko wokół się rozpadnie, najważniejsze że my mamy 60 calowe telewizory i ferrari w garażu, można pomyśleć że to samolubny morderca, ALE TO MY STALIŚMY SIĘ SAMOLUBNI I DBAMY TYLKO O SIEBIE, SAMI ŚCIĄGNIEMY NA SIEBIE APOKALIPSE, CZY TO PRZEZ ZNISZCZONE ŚRODOWISKO, CZY TO SAMI SIĘ WYKOŃCZYMY.
"Film jak najbardziej realny do zrealizowania w rzeczywistości" - to moje ulubione zdanie w internecie :-)
Tylko "rzeczywistość" zamieniłbym na real, i będzie jeszcze lepsze: film jak najbardziej REALny do zREALizowania w REALu. Szał! :-D
Film nie miał ani zaskoczyć następstwem zdarzeń ani tym bardziej udowadniać, że to jest realne to zrobienia. Film stawia przez cały swój seans jedno zasadnicze pytanie, na które widz ma sobie odpowiedzieć. A brzmi ono: po której stronie się opowiadasz? ofiar czy mordercy?
Mocne dla mnie w tym obrazie jest to, iż od pierwszej minuty do ostatniej dopingowałem Billa w jego poczynaniach.
I to chodziło.
Poczytałem trochę komentarzy w paru tematach nt. tego filmu i odnoszę wrażenie, że dla większości film jest gniotem, bo wyreżyserował go Uwe Boll. Nasłuchali się, że lipny z niego producent i na ślepo walą niskie oceny bez choćby krzty chęci zrozumienia obrazu. Film jest dobry, XerxesPL świetnie go podsumował powyżej, a barany, które nie dostrzegają tu tak oczywistego przesłania... no cóż. Są baranami przecież.
Dokładnie oczywiste przesłanie dla baranów którzy tylko takie zrozumieją:) Boll nie chciał wam przecierać nowych szlaków w mózgu zostawił te które już są i nigdy więcej się nie rozwiną:).Pozdrawiam.)
A możesz mi wyjaśnić po cholerę przecierać nowe szlaki? Naprawdę KAŻDY film MUSI być ambitny? Ten jest dobry taki jaki jest, przedstawia w porządny sposób to co miał przestawić, daje czysty przekaz, tylko człowiek tępy go nie dostrzega. I jak już tak wszyscy plujecie na Bolla, to po co oglądałeś jego film? Spodziewałeś się jakiejś głębokiej filozofii? Jak osobiście poznam czyjeś dokonania i mi nie odpowiadają to omijam jego kolejne dzieła.
Co do tego realny do zrealizowania, to sorki, ale pisząc to byłem na niezłym haju ;, głupio napisane, ale z tego co zauwazyłem każdy zrozumiał o co chodzi... koleś nieźle wrobił kolege :)
Film o dziwo nawet dobry, tylko trzeba go zrozumieć. Jak na Uwe Bolla to BARDZO dobry, byle reżyser stworzył takich więcej (mam nadzieję że taki film od niego to nie jednorazowy wybryk).
Hello!
Tak przeczytałem co ci odpisał człowiek o ksywie Barfly i powiem tyle - niektórzy ludzie nie wiedzą co komentują, oglądają filmy chyba z pobudek masochistycznych. Analogia do Quake mnie prawie powaliła z krzesła - chyba sam za dużo grał w życiu i opisuje swoje traumatyczne przeżycia z tym związane. A co do prawdopodobieństwa scenariusza, to chyba wystarczający dowód na to że to możliwe dał Breivik.
Film daje do myslenia nawet dla świrów i szaleńców bo widzą że bez dobrego przygotowania nic nie zrobią i odstępują od zbrodni a fachowcy i konsekwętni gracze i tak realizuja swoje pomysły bez wzgledu na to co obejrza i co im zewnętrzny świat sugeruje.
Jest to jak najbardziej do zrealizowania ale do tego trzeba kilka lat ćwiczyć jakiś kontaktowy sport, mieć dobrą kondycję i mocną psychike, do tego dobrze być zaznajomionym ze z bronią i taktyką wojskowa i policji, do tego drogi sprzęt, według mnie dla współczesnego 20 latka to jakieś 6-7 lat przygotowań. Nie warto.
Zgadzam się i tutaj opowiem się za zakazem hasła "broń dla każdego" , bo każdy rozsądny człowiek w Polsce stwierdzi dziś że takie przygotowanie u nas masakry jest bardzo ciężkie do zrealizowania chociażby dlatego, że brak jest powszechnego dostępu do broni...a co by było gdyby broń "leżała na ulicy" ? Z pewnością ułatwiło by to takie masakry ;/