pierwsze kilka minut, wygladaly jak film kategori DD (Do Du... ;) pozniej wyjasnia sie o co chodzi, kamera towarzyszt w specyficzny sposob glownemu "bochaterowi" twozac specyficzny klimat. Ogolnie film swietny (pomimo sporego zniesmaczenie przedstawianymi scenami). Osoby nie przepadajace za scenami przemowy, nie maja czego tu szukac - zeby zrozumiec film, konieczne jest wczucie sie w fabule, bo wazne sa szczeguly. Pozdrawiam, i polecam!!