PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1503}

Reich

6,3 25 057
ocen
6,3 10 1 25057
4,4 5
ocen krytyków
Reich
powrót do forum filmu Reich

W zasadzie przez bandę krytyków, którzy pluli na "Reich", a cmokali nad kolejnym filmem z Brucem Willisem, zmarnowaliśmy taki duet jak Linda – Baka prowadzony przez Pasikowskiego. Przecież to był idealny układ, aby zaprezentować widzom jeszcze ze trzy – cztery podobne filmy w jasno określonej konwencji. Ale nie, trzeba było zjechać Władka z góry na dół, tak, że ten zamknął się na lata i odpuścił sobie robienie filmów (albo załatwili mu ten los uprzedzeni producenci). Dzisiaj już trudno byłoby zainteresować współczesną publiczność takim filmem, ale wtedy można było kuć żelazo, póki gorące. Ale nie, my jak zawsze wszystko musimy brać na serio i do siebie...

"Reich" ma prostą fabułę, w której wszystko jest poukładane i wiadomo, że musi być trochę akcji, lecz Pasikowski pozwolił sobie tu na sporo momentów, w których postaci po prostu się zatrzymują i gadają ze sobą, czasem luźniej, czasem poważniej. Często romantycznie. Bo, wnioskując z jego filmów i wypowiedzi o nim innych artystów, chyba taki jest Władek – pod maską twardych noirów, które tworzy, skrywa swoją duszę wrażliwca. Fajnie powiedział kiedyś o nim Boguś: "Władek to inteligentny facet, który czasem się nieszczęśliwie zakochuje". No wypisz – wymaluj jak Andre z "Reichu".

Wszystko jest tu przerysowane. Laski są puste, głupie i zdradzieckie, nieraz służące za dekorację. Faceci są twardzi, po przejściach, wrażliwi i niezniszczalni. Na miłość ich nie stać, lecz męska przyjaźń, nawet w najbardziej skrajnej sytuacji, gdy jeden ma na drugiego "kontrakt", musi być silna. Czas zatrzymał się gdzieś pomiędzy pierwszymi a drugimi "Psami", a w strzelaninie slow-motion musi wejść kuloodoporny Boguś, a i tak wszyscy na to czekają i to podziwiają. W tle gra jazz z trąbką Stańki.

Ta rozgrywka pomiędzy zawodowym zabójcą, gliniarzem pod przykrywką, mafią i długonogimi femme fatale, nie może się skończyć dobrze. A jednak na koniec w deszczu wychodzi jakaś iskierka nadziei, może złudnej, ale to piekło na Ziemi, w którym tkwią bohaterowie, wcale nie musi być takie samotne... Przynajmniej dla Andre, bo Alex wybrał sobie miejsce jak każde inne, żeby umrzeć.

ocenił(a) film na 9
LukaszJarosz25

PS. Pamiętam, jak zapytano Pasikowskiego na spotkaniu autorskim, na którym był zresztą z Lindą, o "Reich". Zadający pytanie entuzjastycznie odnosił się do filmu, na co Władek odpowiedział: "Lubi pan ten film? To jest nas dwóch". Reżyser podkreślał, że bardzo lubi ten film i trudno było mu się pogodzić z tym, co mówili krytycy, choć jak tłumaczył: "Oni mówili, że nie umiem pisać scenariuszy, do reżyserii się nie czepiali".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones