PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1503}

Reich

6,3 25 076
ocen
6,3 10 1 25076
4,4 5
ocen krytyków
Reich
powrót do forum filmu Reich

Spójrzmy prawdzie w oczy, jeśli chodzi o profesjonalną ocenę to film leży, ale mimo wszystko jest w nim jakiś urok - coś co sprawia, że znów dzisiaj go oglądam ;) Biorąc pod uwagę, że film jest polski, to produkcja jest nawet ok.
Niektóre teksty są nawet zabawne, ale większość jest śmieszna tylko dlatego, że jest idiotyczna :) Poza tym mnóstwo błędów logicznych np. Alex i Andre rozmawiają cicho podczas jazdy w cabrio. Kładą na łopatki również imiona bohaterów (może i uzasadnione scenariuszem, ale prześladuje mnie przeświadczenie że to po prostu taka głupia moda). Do tego naprawdę zaskakująco zła gra aktorów na czele z Baką ( o aktorce grającej Iwone nawet nie wspomne....). Przewidywalne zakończenie. Mogę długo wymieniać ;)
Mimo wszystko, tak jak pisałam na początku, film ma coś w sobie. Albo może po prostu jestem masochistką ;)

ocenił(a) film na 9
7martina

Zgadzam sie w 100% film ma klimat, bardzo fajnie sie do niego wraca raz na jakis czas, imiona bohaterow jak w kazdym filmie Pasikowskiego sa obcojezyczne. Trzeba popatrzec na ten film z troche innej perspektywy - to przeciez zamkniecie pewnego okresu dla B.Lindy, konsekwentnie od tej pory nie gra twardzieli w filmach, tych prawdziwych, a jedynie z przymruzeniem oka, jak chodzby Joker w "Czasie surferow". Troche szkoda chyba, bo moim zdaniem nikt do tej pory nie stworzyl rownie wyrazistych kreacji w filmach fabularnych.
Jednym slowem film specyficzny i albo sie nim zachwyca, albo przeciwnie. Ja mam go w swojej kolekcji, a na pewno nie jestem masochista ;)

ocenił(a) film na 5
7martina

AAAARRRRRRRRGGGGGHHHHH!!!! Jak mnie to wkurza, kiedy ktoś mówi: "Jak na polski film..." Znasz polskie kino?! Widocznie nie! Co to w ogóle za gadka? Uważasz, że polskie filmy są zacofane, słabe itd? dlaczego? To ciekawe co sądzisz o rosyjskim kinie? to, to już w ogóle musi być kicha, skoro ich produkcją zajmują się alkoholicy w walonkach. powiedz, proszę, jaki kraj jest fabryką dobrych filmów? Co do Reichu. Taki sobie... Styl Pasikowskiego jest, ale coś mi tu nie pasowało. osobiście wolę inne filmy np "Pociąg" Jerzego Kawalerowicza. Jak na gatunek nie zobowiązujący do górnolotności, powagi itd., to nawet gra aktorska niektórych nie zraziła mnie. Może chodziło Pasikowi o to, żeby było idiotycznie. ja to tak odebrałem. jak wiadomo ile oglądających, tyle opinii. ma 7/10 ode mnie z sentymentu do Władka i za to, że nie chciałem odchodzić od ekranu. nie bierzmy wszystkiego na poważnie

page_up

Miałam na myśli nowe polskie kino. Jeszcze raz sie zastanowiłam i nie, nie przychodzi mi na myśl żaden wybitny polski film, który powstał powiedzmy w ostatnim dziesięcioleciu. A co do krajów gdzie powstają dobre produkcje: USA(mimo hollywodzkiej sieczki), Francja, Niemcy. Co jak co ale polskie kino leży i kwiczy, a parę dobrych klasyków (które są już tak stare że nikt na świecie o nich nie pamięta) go nie broni. Jedyni dobrzy twórcy od nas uciekają (Polański, Kieślowski).
A ocenianie filmów ze względu na sentyment do reżysera jest według mnie błędem. W taki sposób powstają tzw "święte krowy" i takie kwiatki jak "Inland Empire", których nie wypada krytykować.
A poza tym najlepszą receptą na dobrą dyskusję jest spokój, czego i tobie Niejestemsobą, życzę ;)
P.S. sen: zgadzam się z opinią o Lindzie. pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 5
7martina

a Krauze (Dług, Mój Nikifor, Plac Zbawiciela)? Koterski (Wszyscy Jesteśmy Chrystusami, Dzień Świra)? Machulski(Vinci, Kilerów nie lubię)? Falk (Komornik)?jak na razie wyrabiający się i dziwny Niewolski (Symetria, Palimpsest)? nieodkryty przez wielu Wojciech Smarzowski (Wesele)? Jan Jakub Kolski (Jasminum, Historia Kina w Popielawach)? Młody Wojciech Kasperski (Miasto Ucieczki-krótki metraż)? Bagiński, jeśli chodzi o animacje, Maciej Cuske - dokumenty... zatem. po podaniu nazwisk, które robią wiele dobrego w polskim kinie powiem Ci, że uważam, że ocenianie jakiegokolwiek kraju ogólnie jest błędem. na pewno są dobre filmy z Chin, Czech, Węgier, Bangladeszu itd. To tak samo jakbym powiedział, że jak na Polaka, to całkiem trzeźwa chyba jesteś aktualnie. no kurde, nie ma niczego gorszego niż odnoszenie się do szerszej społeczności. Co do mojego ocenienia z powodu sentymentu. Nie mówię, że to święta krowa. Nie przepadam za Bareją i Chęcińskim na przykład... Machulski masę chłamu narobił... Co do Reichu: to, że to nakręcił Pasik, sprawia, że chce mi się ten film oglądać. Nie mówię, że to arcydzieło jest, bo nie jest. Nie bronię tego filmu, bo nie warto. Ja lubię ten film, bo lubię popatrzeć na to, przy czym Włodek pracował. nie odnoś się, do polskiej kinematografii, bo jej nie znasz najwyraźniej, albo z manii wyższości uważasz, że Ci nie dorasta do pięt...

ps ja się nie denerwuję :-) ja tylko tak mówię, ton mam spokojny ;-) masz jakieś zdanie, można z Tobą podyskutowac przynajmniej :]

page_up

Masz rację, te filmy są dobre, ale nie wybitne i toną w morzu szmiry (takiej jak tragiczne komedie, chociażby wymieniony już "Czas surferów", "Poranek kojota" itp).
Każde uogólnienie jest nieprawdziwe, to fakt, ale ja biorę po prostu pod uwagę większość. Dlatego mówi się p "kondycji" polskiego kina. Dobry film zdarza się raz na parę lat, wybitny... hmm raz na dziesięć?
Heh na pewno nie uważam że polskie kino nie dorasta mi do pięt! :) Nie jestem żadną specjalistką, ale coś wspólnego z kinem mam, dlatego w ogóle wypowiadam się na ten temat.

ocenił(a) film na 5
7martina

no i właśnie. toną w morzu szmiry. polski "szołbiznes" stwarza pozory tego, co jest kondycją kina w Polsce, a dzieje się w nim wiele dobrego poza "szołem". Najgłośniejszy polski film ostatniego roku? Bez wątpienia "Dlaczego nie?!". To jest kondycja naszego kina kreowana przez owy biznes. Wybitny film zdarza się raz na 10 lat. to fakt, ale 10 lat na całym świecie. jedyne Kino, które uważam za wybitne to Kieślowski i Sylvain Chomet za "Trio z Belleville". no i Holland sprzed 20 lat, bo teraz jej się we łbie poprzewracało... z zagranicy: Zemeckis, Fincher, Kubrick no i Coppola:D:D:D dobrych filmów w Polsce jest wiele (te co wymieniłem), ale nazwać wybitnym ogółem można niewiele. Teraz mi przychodzi do głowy parę bardzo dobrych filmów, rewelacyjnych, ale Wybitnych? "Trzy Kolory: Niebieski"(PL/FR), wspomniane "Trio..."(FR), "Zabić Sekala"(CZ) Pierwszy "Godfather" (USA)i "Kobieta Samotna" (PL). Czyli według mnie 2:3 Polska vs. Reszta Świata jeśli chodzi o wybitne. Jeśli chodzi o dobre, to polska kinematografia w ogóle nie odbiega od kondycji światowej, która i tak jest słaba, bo naprawdę mało jest bardzo dobrych filmów. w ogóle tworzenie filmów jest najsłabiej opanowaną przez człowieka sztuką, bo i chyba najtrudniejszą. problem u nas jest taki, że najgłośniejsze filmy są najsłabsze, ale nie wiem czy bym tak samo cenił te dobre filmy, gdybym ciągle widział kulisy i reportaże z ich planów.

page_up

Oj oj bez przesady ;) W końcu dobre filmy też mają niezły marketing, jak chociażby Palimpsest czy filmy Koterskiego.
Co do "Tria z Belleville" absolutnie się zgadzam. Jeżeli chodzi o Finchera - uwielbiam "Fight Club". Kubrick i Coppola - oczywiście też się zgadzam (w tym drugim przypadku część talentu przeszła nawet na kolejne pokolenie, ale niestety tylko część ;)) Na temat "Trzech kolorów" się nie wypowiadam, bo oglądałam je jak byłam za młoda i zupełnie do mnie nie dotarły. "Godfather" to jeden z tych filmów, których jakość jest niezaprzeczalna.
Do tego na pewno dodałabym Lyncha, parę filmów Nicholsa, Ridleya Scotta (ostatni "Dobry rok" był bardzo w porządku), Zemeckis, Tarantino (ale tylko za "Pulp Fiction") i parę innych.
A najsłabsze filmy zwykle są najgłośniejsze, bo trzeba czymś nadrabiać ;)
No ale kino nie jest tylko po to żeby się głęboko nad nim zastanawiać. Idealnym aurea mediocritas są obrazy, które poza dobrym warsztatem mają też wielowarstwową treść, która może zaciekawić zarówno laika, jak i konesera. A nawet jeśli nie mają zbyt wielkiej wartości, a po prostu przyjemnie się je ogląda, to warto się na nie wybrać.
A jeśli miałbyś jeszcze ochotę na dyskusję to zapraszam na maila sandra7haus@gmail.com :)

ocenił(a) film na 8
7martina

Oglądałem go 5 razy.film ma wielu wrogów ale jak dla mnie ma to cos co powoduje ze go napewno jeszcze kiedys zobacze

ocenił(a) film na 7
7martina

Zgadzam się z wami.Film owszem do najlepszych nie należy,ale ma w sobie coś
co nie pozwala mi sie oderwać od telewizora. A co do najlepszych filmów i Francissa Forda Coppoli dodał bym nie wiem dlaczego nie wymieniony "Czas Apokalipsy", który moim zdaniem jest produkcją ponad czasową i zasługuje na miano najlepszego filmu w historii kina.

hitman266

"Czas apokalipsy" owszem, ale temu kto z uwagą obejrzał całą wersję reżyserską szczerze gratuluję :P

ocenił(a) film na 7
7martina

Heh. W takim razie powinienem dostać medal. A tak na poważnie to dla mnie obejrzenie całej wersji reżyserskiej z uwagą nie jest trudne , ponieważ film jest tak wciągający ,że przez cały czas oglądania nie czuje ani krzty nudy, mimo tego ,że w sumie widziałem ten film już ok. 10 razy;).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones