film nie jest taki zly choc niektore sceny sa slabe no i baka mnie jakos drazni
za to + za bogusia i kilka dobrych jego kwestii
warto bylo zobaczyc, 6/10
po powtornym seansie ocena leci na 5/10
baka jeszcze bardziej mnie drazni, gra slabo i irytuje
rzepecka jest zalosna, ciezko sie patrzy na jej wypociny
jest tak sztuczna i dretwa ze az zeby bola jak na nia patrze
no i wykonanie scen akcji, niestety widac zabraklo tworcom nieco umiejetnosci do takich scen
mimo to dalej + za linde bo typ ma to cos ze naprawde lubie filmy z nim i przyjemnie sie go oglada w filmach
5/10, wciaz milo sie oglada ale film nie jest za dobrze zrobiony a niektorzy aktorzy sa bardzo zle dobrani
mysle ze linda byl swego rodzaju gwiazda polskiego kina sensacyjnego i mogliby mu dobrac lepszych aktorow do kompletu bo rzepecka np gra jakby to byl niezalezny film amatorski albo jakby ja poprostu zgarneli z ulicy w drodze na plan filmowy
ogólnie zgoda, poza tem w filmie jest multum zgrabnych i niebrzydkich dziewuszek - narkomanek,lachociągów, kręcidupek a przy tem są one wszystkie głupio-mądre, do tego dwóch cyngli romantyków z zacięciem do filozofowania... da sie obejrzeć ale tylko raz, powtórka to już sado-maso
nie do konca
jak ktos lubi linde i te jego schematy kinowe to moze wrocic do tego filmu
tak jak ja np
nie jest to najbardziej udany film lindy ale idac na film z nim wiem czego oczekiwac
tego samego schematu co zawsze, nie jest to kino najwyzszych lotow i wykonanie pozostawia troszke do zyczenia ale niektorym czasem wlasnie taka koncepcja odpowiada