Film za dwa dolary z efektami specjalnymi na poziomie lat 40 ubiegłego wieku, grą aktorską gorszą
niż w Trudnych Sprawach i błędami logicznymi tak rażącymi, że lasują mózg doprowadził mnie do
śmiechu - właśnie z tych powodów - do spazmatycznego śmiechu wiele razy, obejrzałem do końca,
oceniłem na 1 i dodałem do ulubionych. Jak wspomniałem w tytule jest to perfekcyjna szmira. Z
pewnością obejrzę 2 cz.