Ja tam sądze że jak na komedie czarną może z domieszką sf to było się z czego pośmiać.Co nie które sceny to o ja piernicze.Ocene może i ma bardzo niską ale jeśli lubisz czarne komedie to polecam.Można się pośmiać z efektów oraz ogólny pół serio klimat.
Tylko że to nie powstało jako komedio-horror.Tylko horror.
Komedio-horror to np: ,,John ginie na końcu,, czy ,,Mordercza opona ".
Pośmiać się można tu tylko z głupoty twórców.
Oj to nie jest czarna komedia, to totalne nieporozumienie klasy Ż. Pośmiać się można i owszem, ale jedynie z poziomu idiotyzmu tego wiekopomnego dzieła.
Idiotyzm to oglądać filmy noszące tytuły takie jak Rekinado lub Trzygłowy rekin atakuje i brać je na poważnie albo oczekiwać od nich realizmu. Może nie jest klasyfikowane jako komedia, ale nią jest, więc w czym problem? Jeśli chcesz przy piwku pośmiać się z głupiego filmu o rekinach atakujących na lądzie albo w barach, to film dla ciebie.Zapewni ci miły wieczór ze znajomymi. Promile tylko umilą nastrój. Ale jak ktoś szuka poważniejszego filmu katastroficznego/horroru to nie sięga po cholerne Rekinado albo Zombiebobry, nie?
Na Rekinado śmiałam się dużo i głośno i cholera, to całkiem dobra rozrywka "klasy Z" (jak mawia mój kumpel), a od tej klasy nikt rozumny nie oczekuje niczego innego.
Cóż, pozostaje też kwestia poczucia humoru (przypuszczam, że nie wszystkich może śmieszyć rekin atakujący samochód na ulicy...).
Na Rekinado trafiłam przypadkiem, włączyłam tv, zaczęłam oglądać nie wiedząc co to, a więc nie nastawiałam się na film ambitny, w ogóle się nie nastawiałam. Obejrzałam do końca siłą rozpędu i owszem również się śmiałam z absurdów w tym dziele. Ani nie brałam go poważnie ani nie oczekiwałam realizmu już po pierwszych obejrzanych scenkach, ale nie można powiedzieć, że jest to czarna komedia i do tej wypowiedzi biuadams się ustosunkowałam. A swoją drogę nieodmiennie zachodzę w głowę po co i dla kogo kręci się takie filmy.
Scena, w której nauczyciel mówi: Mama powtarzała, że Hollywood mnie wykończy" i w tym momencie uderza w niego literka z napisu HOLLYWOOD, jest jednym z wielu przykładów czarnego humoru w tym filmie. Kręci się toto dla jaj.