Miłość, ulotność życia, potęga przyrody, skomplikowane relacje międzyludzkie... Oglądałam cztery razy i jestem pewna, że na tym się nie skończy. Za każdym razem płakałam jak bóbr i dostrzegałam kolejny wątek poboczny. Treść również pomogła mi w nauce fizyki i biologii. Na przykład skąd mogłam wiedzieć, że rekiny pływają w ławicach, bomba rozrywa tornado albo że można podpalić basen? Albo fakt, że rekin, który spadł z dwudziestu metrów, nie tylko jest żywy, ale i wściekły?
Arcydzieło.