PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9136}

Requiem dla snu

Requiem for a Dream
7,8 678 878
ocen
7,8 10 1 678878
7,4 39
ocen krytyków
Requiem dla snu
powrót do forum filmu Requiem dla snu

robi wrażenie, pod warunkiem, że obejrzy się go w skupieniu a nie na odwal się.

ocenił(a) film na 1
kassis

1. Jak rozumiesz przymiotnik "psychotyczny"?
2. Większość filmów robi wrażenie... na mnie np Requiem zdecydowanie negatywne.
3. Cieżko mi było przyjąć na odwal taki stek kłamstw, dziwi mnie iż jest takie coś możliwe
4. Nie rażą Cię w ogóle wszelkie uproszczenia, banały i po prostu kłamstwa, które moim zdaniem składają się na większość tejże produkcji?


Pozdrawiam czekam na odpowiedź

ocenił(a) film na 8
KubaLBN92

psychotyczny - w odniesieniu do formy montażu filmu który już sam w sobie wprowadza niepokój, nerwowość i jakieś takie rozedrganie, że człowiek czuje się pobudzony jak po prochach. Jak i zaburzonej percepcji rzeczywistości bohaterów filmu. Postępująca destrukcja wielopłaszczyznowa - umysłowa, emocjonalna, moralna, fizyczna, wskutek nałogu. Takie delirium tremens i studium upadku człowieka w pigułce. To wszystko razem daje niezwykłą sugestywność przekazu. Dla mnie to było prawdziwe, niepokojące i emocjonalne. Czy mam Cię przekonać, żebyś poczuł tak samo? Nie będę Cię przekonywać. Nie o to przecież chodzi, żeby wszystkim podobało się to samo.

ocenił(a) film na 10
kassis

Ja czuję to samo. Zakończenie sprawiło że szczęka opadła mi na podłogę i do tej pory nie chce się podnieść. Uważam, że aktorzy przekazali w 100% to czego wymagano od nich, zachowywali się tak jak każdy narkoman na głodzie. Postępowali źle byle tylko go załagodzić, jak dla mnie arcydzieło 10/10.

ocenił(a) film na 9
KubaLBN92

"stek kłamstw"?Proszę o rozwiniecie.

ocenił(a) film na 9
KubaLBN92

Mylisz się kolego to wszystko jest możliwe tylko może nie w tak szybkim tempie jak przedstawiono w tym filmie tylko w okresie kilku lat.
Chociaż od heroiny uzależnisz się fizycznie i psychicznie tak szybko jak przedstawiono w filmie.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 1
Lukotoni

Tiaaa?
Po pierwsze, niemozliwe zeby w miare inteligenty człowiek ładował cały czas w jeden kabel. W zwiazku z tym wszelkie martwice etc są spotykane mniej więcej tak często jak murzyni na biegunie północnym
Po drugie w filmie nie przedstawiono uzależniania się od heroiny (nawet to co ładowali nie działało za bardzo jak heroina), więc o czym Ty wlasciwie mowisz??

ocenił(a) film na 9
KubaLBN92

Heroinę podałem tylko jako przykład szybkości uzależniania (czytaj ze zrozumieniem)
Tobie się wydaje że ćpun na głodzie myśli w który kabel wali?
Inteligenty człowiek (na głodzie) chce jak najszybciej poczuć ulgę i pozbyć się kur.... ko koszmarnego i złego samopoczucia jaki występuje po odstawieniu twardych narkotyków.
Więc mu wali: co, gdzie, kiedy i z czego będzie sobie wstrzykiwał ponieważ zależy mu jedynie tylko na tym aby poczuć się choć na chwile trochę lepiej.
Rozumiesz teraz?
A tak na marginesie Harry nie traci ręki z powodu "martwicy" tylko zakażenia.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 1
Lukotoni

Napisałeś iż "od heroiny uzależnisz się fizycznie i psychicznie tak szybko jak przedstawiono w filmie". Zdanie to jest kompletnie bez sensu, gdyż requiem nie pokazuje uzależniania się od heroiny.

Mi się nie wydaje, ja to wiem. Wyobraź sobie, że większość narkomanów lubi to co robi i chce to robić jak najdłużej w związku z czym dba o higienę itd. Nie mówie tutaj o skrajnych przypadkach (z reszta film chyba też nie prawda?)
Rozumiesz teraz?
Na marginesie: mało mnie interesuje z jaki powodu traci rękę skoro traci ją tylko z powody zachcianki rezysera czy kogo tam innego.

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
KubaLBN92

Nie ma co z tobą dyskutować na temat filmu ponieważ widzę że Ty nie masz zielonego pojęcia o uzależnieniu.
Podobnie jak Ty z jakieś 8 lat temu po obejrzeniu "requiem dla snu" też byłem do niego negatywnie nastawiony i to bardzo:)
Dlatego że w tedy nie rozumiałem uzależnienia. Nic nie wiedziałem o chorobie, która ma własny mechanizm działania strasznie skomplikowany, podstępny i niezwyciężony.
Choroby która zostaje już z tobą czy tego chcesz czy nie do końca życia.

Jednak dziś po kilku latach od obejrzenia filmu, to co mnie w życiu spotkało i przez co musiałem przejść oglądając go ponownie stwierdzam że jest to arcydzieło.
A jedyną zachcianką reżysera miał być przekaz że życie to nie bajka i łatwo jest je sobie całe zniszczyć popełniając jeden malutki błąd-no może kilka :)

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 1
Lukotoni

Nawet nie wyobrażasz sobie jak mi przykro, że jest kompletnie inaczej niż piszesz.

ocenił(a) film na 9
KubaLBN92

Palisz zioło i masz wesoło.
Co Ty człowieku bredzisz do mnie?
Wytrzyj mleko spod nosa w tedy może pogadamy mały, początkujący ćpunku.

ocenił(a) film na 1
Lukotoni

Niniejszym kończę tą "dyskusję", gdyż niestety mierzi mnie jej poziom.
Żegnam menelu
PS Nie mierz wszystkich swoją brudną miarą

ocenił(a) film na 9
KubaLBN92

Po pierwsze nie jestem menelem nie wiem skąd ci to przyszło do głowy może za dużo napatrzyłeś się na swoich pianych rodziców.
Po drugie studia kosztują, a od nauki czasami głowa boli, czyli mogę być człowiekiem po przejściach z Psychologi :)
I po trzecie jeśli chodzi o moją brudną miarę to nie ma tam niestety miejsca dla ciebie
ponieważ jesteś aspołeczny i zajmujesz pozycję poniżej zera. Nie szanując normalnych ludzi nie szanujesz
siebie za co mogę ci jedynie pogratulować i życzyć powodzenia.
Mam nadzieję że twój etap przejściowy zwany debilizmem już się zakończył?
Ponieważ nie mam ochoty słuchać twoich prostackich i ograniczonych wypowiedzi.
Natomiast jeśli zdecydujesz się odpisać na tą wiadomość jedynie potwierdzisz mnie w przekonaniu że tak nie jest i potrzebna ci jest pomoc specjalisty.
Pozdrowienia dla normalnych ludzi.

ocenił(a) film na 10
Lukotoni

Nie ma co dyskutowac z trollem ;)
To ze kolega nie ma jakiegokolwiek obeznania z tematem poza paleniem jednego skreta na 5 osob podczas imprezy, wyklucza mozliwosc jakiejkolwiek dyskusji z nim. Przeciez on stwierdzil ze zakazenie od uzywania brudnej igly w dzielnicy biedoty jest niemozliwe, czego chciec wiecej? :D

ocenił(a) film na 9
Cililing

Dokładnie niczego :)

ocenił(a) film na 9
Cililing

Ale igła nie musiała byc nawet brudna. Narkomanie i alkoholicy maja skrajnie obniżoną odpornosć. Bakterie które u nas nie spowodują nawet banalnej infekcji ich moga zabic i doprowadzić do sepsy.

Cililing

A co ty kapo obozowy czy gestapo że tak za trolami węszysz?

Cililing

Z toba jest taki problem ze wszystkich obrazasz. Wyzywasz ludzi od debili i jeszcze gorzej. Od troli wyzwałes ponad 1000 filmwebowiczow. Jestes chory? Nienawidzisz ludzi? Po co obrazasz innych? Sprawia ci to przyjemnosc? Lecz sie koles.

KubaLBN92

Szkoda, że to głównie przez Twoje nieudolne obrażanie innych i jakieś mierne przytyki ta dyskusja zeszła na ""mierżący" poziom.
Tak poza tym to "tĘ dyskusję" na przyszłość. ;)
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
KubaLBN92

Heh. To nawet mogły byc niegroźne bakterie z jego skóry. Zakażenia oportunistyczne powodowane przez niegroźne dla normalnych ludzi bakterie mają miejsce u alkoholików i narkomanów. Brak higieny nie ma tu nic do tego. Te osoby maja skrajnie obniżona odporność dlatego pewne banalne bakterie atakuja tylko takich osobników.

użytkownik usunięty
Lukotoni

a skąd ty wiesz jak myśli ćpun? Ćpałeś, czy może czytałeś jakieś bzdurki w internetach

ocenił(a) film na 9

Wiem to z autopsji i to nie są bzdurki.
Wiesz w ogóle jak działa heroina? Że zmienia całkowicie funkcjonowanie mózgu. A więc kiedy ją odkładasz to po prostu organy i cały organizm inaczej pracuje. Powoduje to że rzygasz, bolą cię stawy, głowa, masz problemy z oddychaniem,chodzeniem, pocisz się, masz drgawki. paranoje, lęki, silne stany depresyjne itp. Dlatego to gówno tak szybko i mocno uzależnia ludzi bo póki trzyma jest zaj****cie wszystko wydaje się takie piękne i poukładane.
I podczas tych wszystkich przykrych doznań na raz byś się zastanawiał w którą łapę walisz, czym, gdzie i jak to robisz bo ja nie!
Dlatego masz tylu narkomanów chorych na HIV. Umierających młodo ponieważ walą ta samą igłą, w to samo miejsce (no bo już nie ma żadnego innego wolnego). Do tego organizm się przyzwyczaja i muszą zapodawać sobie coraz większe dawki aż do momentu ostatniego tzw. "złotego szczału". Ponieważ chcą aby te przykre stany ich jak najszybciej puściły, zapomnieć o tym wszystkim i znowu poczuć że życie jest pięknie nawet jeśli miało by to się skończyć u bram św. Piotra.
Z tego stadium ćpania jest naprawdę bardzo ciężko wyjść i się wyleczyć. Dlatego podziwiam ludzi którym to się udało, za ich siłę i determinacje.
Samemu nigdy tego syfu nie ćpałem i na pewno nie mam zamiaru walić w żyłę!

użytkownik usunięty
Lukotoni

wiesz z autopsji a później piszesz, że nigdy nie ćpałeś

ocenił(a) film na 9

tak waliłem wszystko począwszy od denaturatu, a kończąc na herze.

ocenił(a) film na 10
KubaLBN92

Zakazenia sa rzadko spotykane? No prosze. Wystarczy niezbyt czysta igla i juz po jednym razie moze sie wdac zakazenie. Na filmie chlopak walil w to samo miejsce, czyli jeszcze bardziej narusza swoja rane, a nie zauwazylem, aby po kazdym uzyciu czyscil ja srodkiem bakteriobojczym.
Nie wiem czy zauwazyles, ale nawet w miare sterylnych warunkach przy uzyciu pierwszorzednej jakosci igiel pielegrniarki np. podczas poboru krwi rowniez przemywaja ci rane. Zeby zminimalizowac ryzyko zakazenia. A ty twierdzisz ze zakazenie od klucia sie w jakims gownem w slamsach sa nieprawdopodobne? Oczywiscie gdyby na samym poczatku zglosil sie do lekarze z dziwnym 'znamieniem' dostalby jakis antybiotyk i po problemie.
Co do tego 'walenia w to samo miejsce'. Wydaje mi sie ze chlopak nie przeczytal poradnika 'jak grzac', ani nie mial dostepu do internetu, czy kolegow, ktorzy powiedza mu co i jak. On eksperymentowal z rzeczami o ktorych nie mial zbyt wielkiego pojecia. Jakos mnie nie dziwi ze 'ladowal' w ta sama dziure - przeciez przekluwanie skory do najprzyjemniejszych rzeczy nie nalezy.
Piszac ze zakazenie jest niespotykane tylko pokazales swa ignorancje na ten temat.

Co do tego co bohaterowie brali na filmie - o ile pamietam nie mamy jasno powiedziane. Mozemy tylko podejrzewac ze matka brala pigulki z amfetamina, a reszta bohaterow mocniejsze narkotyki - moze kokaine, moze heroine, metaamfetamine, czy jakies inne opioidy czy inny syf. Poza tym powtarzajace sie sceny dzialania narkotykow maja tu raczej znaczenie symboliczne, ktore ma za zadanie oddzialywac na odbiorce.

I od kiedy to narkomanii naleza do najmadrzejszych w naszym spoleczenstwie? Ktos kto jest UZALEZNIONY w dosc duzym stopniu chyba niezbyt przejmuje sie tym, ze nie ma kasy na nowa igle i uzyje tej starej. Radze poczytac jakies dokumenty pochodzace od wykwalifikowanego doktora, a nie te ze strony glowej kwejka. Moze niezbyt adekwatny przyklad, ale mam znajomego ktory kiedys byl alkoholikiem (twierdzi, ze dalej jest, pomimo tego ze juz nie pije ;)). Widzac go od czasu do czasu zauwazylem, ze w pewnym momencie przestal pic wytrawna wodke po 80 zl za flaszke, ale przerzucil sie na syf 3 zl za butelke. Co wiecej, potrafil dopijac po kims alkohol itd. Przestal dbac o swoj wyglad, o prace itd. Ten czlowiek przestal sie przejmowac higiena, kiedy nie mial juz kasy zeby kupic jakis trunek dla siebie. Jak awansujesz gdzies na poziom 2-3 klasy gimnazjum dowiesz sie co nieco o uzalezieniu, wtedy sie wypowiadaj, ze narkoman dba o higiene.

Bardzo mnie bawi twoje podesjscie do narkomanii. Mam wrazenie ze ulegles jakiejs chorej propagandzie, przez ktora stales sie pseudo-bojownikiem na rzecz narkotykow. Pewnie zaraz bedzie jakas aluzja do tego, ze wiesz lepiej bo cos tam brales, bo przeciez jak kolega da ci zapalic skreta (ktory pewnie nie jest prawdziwym ziolem tylko czyms w stylu majeranku, bo przeciez kolor ten sam a gimnazjaliste latwo nabrac - placebo zrobi reszte), to mozesz smialo stwierdzic ze 'masz to za soba' i prawic madrosci na ten temat.
Zapewne za chwile jeszcze zobacze tekst w stylu 'uzaleznienie to pikus, reakacja bohaterow na przymusowe odstawienie jest nieprawdziwa', bo przeciez twierdzisz ze film pokazuje tylko klamstwa. Stad mam wrazenie ze twoja wiedza na temat narkotykow jest co najwyzej kwejkowa. Jesli chcesz zobaczyc jak wyglada uzaleznienie to polecam ci - wybierz sie do pierwszego osrodka dla narkomanow, zobaczyc, jak wygladaja na odwyku.

Jak wspomnialem - przeczytaj choc jedna NAUKOWA publikacje, badz udaj sie do osrodka narkomanow na odwyku, a dopiero potem stwierdzaj ze osoba uzalezniona mysli trzezwo i zawsze pamieta o higienie. Co za nonsens.

Film oczywiscie nie pokazuje calej prawdy, bo to film fabularny, a nie dokumentalny. Co wazne - nonsensow rowniez nie pokazuje. Co wazniejsze, film ten nie traktuje przede wszystkim o narkotykach, a - jak tytul wskazuje - o straconych marzeniach, o straconych snach.

użytkownik usunięty
Cililing

Za dużo napisałeś. Nie będzie chciało mu się tego przeczytać. Co zresztą widać po 8 dniach

Cililing

Z toba jest taki problem ze wszystkich obrazasz. Wyzywasz ludzi od debili i jeszcze gorzej. Od troli wyzwałes ponad 1000 filmwebowiczow. Jestes chory? Nienawidzisz ludzi? Po co obrazasz innych? Sprawia ci to przyjemnosc? Lecz sie koles.

ocenił(a) film na 9
KubaLBN92

W takie miejsce łatwo się wkłuć i można wkłuwać sie wiele razy bez szkody jeśli pomiędzy wkłuciami jest odpowiedni odstęp czasu. Akurat żyla ze zgięcia łokciowego jest bardzo łatwo dostępna i bez problemu można się w nią wkłuć używając jednej tylko dłoni, tej która trzyma strzykawkę- drugą nie trzeba szukać żyły i naciągać skóry.
Przeciętnemu laikowi trudno jest znaleźć inne naczynie krwionośne tak łatwo dostępne , bezpieczne w eksploatacji i zapewniające szybka dystrybucje substancji w krwi całego organizmu. Takich miejsc wkłucia jest na prawdę tylko kilka. Moglby ewentualnie kluć się w naczynie na grzbiecie dłoni ale są to słabe, mało widoczne, kruche naczynia i mało osób wie że dla potrzeb medycznych tez się tak można wkłuć. Innych naczyń krwionośnych nie bierze się pod uwagę.
Dlatego pozostaje tylko to jedno naczynie krwionośne. Na całej długosci nie da się go nakłuwać bo pęknie. Kluje się tylko fragment 'wybrzuszony' pod skórą, dokładnie widoczny co bardzo zawęża obszar klucia naczynia. Dodajmy jeszcze ze chłopak byl praworęczny więc naturalnie zawsze wybierał to miejsce do wkłucia. Narkoman który szybko chce poczuc kopa nie będzie też za wiele myślał i za dlugo szukał nowego miejsca. Wkłuje się tam gdzie łatwo trafić.
Dodając jego reka wyglądała jak wyglądała bo wdało sie zakażenie . Takie stany bardzo szybko rozwijaja się u alkoholikow i narkomanów bo maja oni obniżona odporność.

ocenił(a) film na 1
Cadavera

"Przeciętnemu laikowi trudno jest znaleźć inne naczynie krwionośne tak łatwo dostępne , bezpieczne w eksploatacji i zapewniające szybka dystrybucje substancji w krwi całego organizmu. Takich miejsc wkłucia jest na prawdę tylko kilka"
Przepraszam bardzo, czy Ty uważasz że całą rękę zaopatruje jedno naczynie krwionośne? Nawet przeciętny laik bez trudu (nawet bez konieczności używania stazy) znajdzie na jednej ręce conajmniej 5 możliwych miejsc wkłucia. Do tego dochodzi 2. ręka, dłonie, stopy...

"Innych naczyń krwionośnych nie bierze się pod uwagę."
Kto nie bierze pod uwagę? Jeśli chodzi o wkłuwających się rekreacyjnie to zdziwiłabyś się jakie miejsca biorą oni pod uwagę- przykładowo pachwina, czy naczynka na skroniach (widziałem tylko raz w życiu, słyszałem iż wcale nie jest to takie rzadkie)

"Dlatego pozostaje tylko to jedno naczynie krwionośne. Na całej długosci nie da się go nakłuwać bo pęknie."
Otóż powinno się eksploatować każde dostępne naczynie krwionośne, dzięki temu poszczególne żyły uzyskują więcej czasu na regenerację oraz "nie chowają się". Jedno przedramię to nie jedno naczynie, można wykonać na nim dziesiątki wkłuć, oczywiście przeplatając je zastrzykami w inne miejsca.

"Narkoman który szybko chce poczuc kopa nie będzie też za wiele myślał i za dlugo szukał nowego miejsca. Wkłuje się tam gdzie łatwo trafić."
Ile razy zaznałaś chwili bezpośrednio poprzedzającej strzał?

"Dodając jego reka wyglądała jak wyglądała bo wdało sie zakażenie . Takie stany bardzo szybko rozwijaja się u alkoholikow i narkomanów bo maja oni obniżona odporność."
Na jakiej podstawie twierdzisz, że wdało się zakażenie? I czego? Prosiłbym o jakieś źródło





ocenił(a) film na 9
KubaLBN92

Wszystko zależy od widoczności naczyń krwionośnych pod skórą i ich grubości.
Jeżeli ktoś drżąca ręką wkłuje się nieumiejętnie w naczynie np na stopie lub grzbiecie dłoni szybciej to naczynie przebije i powstanie ohydny krwiak a nie sadzę aby narkomanom było to kompletnie obojętne.
Nie zaznałam nigdy żadnego strzału ale możliwe że osoba na głodzie nie moglaby skupić się na tyle aby szybko wbic sie gdzie indziej. Myslę że tutaj liczy się to aby jak najszybciej doszło do skutecznej iniekcji a obiektywnie najłatwiej wbić się w duże naczynie żylne które jest widoczne i łatwo je osiągnąć a takich naczyń nie jest zbyt wiele.

Na pewno był to stan zapalny a nic innego nie może spowodować tak szybkich i piorunujących zmian jak jakaś sepsa. Takie zmiany moga pojawic się bardzo szybko i miec piorunujacy przebieg.Zmiany septyczne u alkoholików i narkomanów wygladają naprawdę przerażająco.
Kiedy sepsa obejmuje organizm czesto pojawiają się krwawe wybroczyny albo zmiany wokół miejsca z którego wywodzi sie zakażenie. Właściwie tylko zakażenie mogło nakłonić lekarzy do amputacji.Nie wyobrażam sobie innych mozliwych przyczyn takich zmian.

ocenił(a) film na 9
KubaLBN92

Coż za wnikliwa analiza. Wietrzę niezłą kłótnię ;)

KubaLBN92

Ciekawi mnie co myślą sobie ludzie tacy jak Ty podczas dawania takiej produkcji 1 ;) 1 to raczej dno... a co jak co jeśli nazwiesz ten film dnem to jesteś idiotą. Może być zły - ok, ale najgorszy? No nie wiem, najwyraźniej nie jestem tolerancyjny dla innych....

użytkownik usunięty
kassis

Kilka dni temu obejrzałem ten film. Już na początku filmu przypomniałem sobie "wielu ludzi oceniało ten film pozytywnie. Dlaczego?". Początek filmu wydawał mi się nieco dziwny, im dłużej oglądałem film coraz bardziej mnie wchłaniał. Na koniec filmu byłem zszokowany zdecydowanie film warty obejrzenia.

ocenił(a) film na 8

A ja miałem ochotę wyłączyć go po pól godzinie beznadziei. Jednak cieszę się, że obejrzałem do końca. c:

ocenił(a) film na 10
kassis

Miałam przyjemność obejrzeć w kinie...i to był strzał w 10tkę.....film zrobił wrażenie niesamowite.
Wyszłam z kina i ani ja ani 3 towarzyszące osoby przez dobrą chwilę nie byliśmy w stanie nawet filmu skomentować...
Kassis pięknie opisałaś psychotyczność filmu- JA TO POCZUŁAM :)

ocenił(a) film na 10
smoczycalukrecja

widzisz-tu się zgadzamy :) film to po prostu prawdziwe życie,nie takie z reklam czy seriali.Film"czują"najlepiej ci co byli w podobnych sytuacjach albo znają osoby z podobnymi problemami-tacy go zrozumieją i docenią.

ocenił(a) film na 8
czechu4don

ŻEBYŚ WIEDZIAŁ ;-) Każde uzależnienie jest podobne ;-) Polecam dla ludzi mocnych psychicznie i o mocnych nerwach.

ocenił(a) film na 1
czechu4don

hahahah:)
Każdy kto ma jakakolwiek styczność z dotykanymi przez to filmidło problemami reaguje nie powstrzymanym śmiechem na spotkanie z tymże dziełem

ocenił(a) film na 10
KubaLBN92

Jestem po operacji serca-grubo uzaleznilem sie od lekow przed nia-jakos nie reaguje smiechem na "dotykany problem"

ocenił(a) film na 1
czechu4don

W takim razie pewnie nie poznałeś problemu narkomanii na tyle dobrze, by widzieć wszystkie kłamstwa na jej temat.

ocenił(a) film na 10
KubaLBN92

w tym filmie chodzi o uzaleznienia nie tylko od narkotyków-wiadomo ze kazdy widzi wszystko na swoj sposob w tym filmie

ocenił(a) film na 1
czechu4don

nie tylko od narkotyków? a od czego jeszcze?

ocenił(a) film na 8
KubaLBN92

Widzę, że przedmówca, chce nam wszystkim powiedzieć, że "problemu narkomanii na tyle dobrze, by widzieć wszystkie kłamstwa na jej temat.", że niby narkotyki to takie dobre, co? Człowieku? Litości... Jeżeli bierzesz to Ci współczuję...

ocenił(a) film na 1
andpol

Gdzie ja powiedziałem "że niby narkotyki to takie dobre"?

ocenił(a) film na 10
KubaLBN92

Ale tak mozna wnioskowac z twoich wypowiedzi.

I jesli laska, podaj wiecej "klamstw" ktore widzisz w tym filmie (oczywiscie poza zakazeniem reki, ktore prowadzilo do jej aputacji - bo przeciez zakazenie od brudnej igly jest niemozliwe). Jak dotad ciagle krytykujesz ten film, ale jakos argumentow brak.

Cililing

Z toba jest taki problem ze wszystkich obrazasz. Wyzywasz ludzi od debili i jeszcze gorzej. Od troli wyzwałes ponad 1000 filmwebowiczow. Jestes chory? Nienawidzisz ludzi? Po co obrazasz innych? Sprawia ci to przyjemnosc gimbusie? Lecz sie koles.

KubaLBN92

Jeśli widzisz tylko uzależnienie od narkotyków, to raczej inaczej niż np. ja zrozumiałeś ten film.
Jest tam uzależnienie od telewizji (matka), później dochodzi do niego uzależnienie od leków. Jest też sex. A oprócz tego oczywiście i narkotyki.

ocenił(a) film na 10
adamer2

zgadzam sie w 100%

ocenił(a) film na 1
adamer2

Ok, zgadzam się z uzależnieniem matki od telewizji. Przepraszam bardzo, ale leki to też narkotyki (nie wszystkie, ale akurat te o których mowimy z całą pewnością). Jest też seks? Mówisz o uzależnieniu od seksu? Gdzie przepraszam?

KubaLBN92

Tak, faktycznie na dłuższą metę mają działanie wręcz takie samo jak narkotyki, i zapewne jakieś substancje z grupy "narkotyków" się w nich znajdują. Masz rację. Ale wydaje mi się, że matka jest trochę inaczej "uzależniona" niż np. jej syn. Ona nie jest wcale świadoma tego, jakie poważne konsekwencje mogą wyniknąć z brania tych "leków". Nie zna ich składu. Uważa, że to zwykłe leki, które jakoś tam jej pomogą wreszcie wcisnąć się w tę wymarzoną sukienkę, bo przecież "lekarz jej to przepisał. Miły pan doktor, więc to na pewno nic złego." (scena rozmowy z synem, 40min). Myślę więc, że ona uzależniła się tak, jak można się uzależnić od leków.

No racja, nie widać może stricte uzależnienia od sexu. Chociaż Duży Tim ("ten co lubi dziwki") z pewnością jest od niego uzależniony. Gdy kończy się głównym bohaterom towar, Marion odkrywa jak inaczej może go zdobyć. Nie robi tego na pewno z przyjemnością, ale przy tak silnym uzależnieniu od narkotyków, myślę, że będzie w końcu uzależniona od sexu, ale nie dla przyjemności, tylko dla narkotyków.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones