PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=527425}
2,9 134
oceny
2,9 10 1 134
Revival
powrót do forum filmu Revival

Cienki

ocenił(a) film na 4

Fabuła co prawda nie rzuca na kolana swą innowacyjnością i oryginalnym podejściem do tematu, jednak obraz filmowy wpisujący się w poetykę grozy nie musi spełniać wymogu bycia niekonwencjonalnym. Wielu fanów gatunku wręcz oczekuje od twórców sztywnego trzymania się wcześniej ustalonych reguł i schematów. Mamy więc historię o duchach, mroczne tajemnice z przeszłości Bochni, wreszcie tajemnicze postacie z czasem coraz częściej nawiedzające bohaterów. Bocheńskim amatorom całkiem nieźle udało się także przez cały film utrzymać niezłe, przykuwające uwagę widza tempo narracji. Jego zwieńczeniem jest naprawdę interesujące, nawiązujące do „Blair Witch Project” zakończenie. Oczywiście film dzięki bardziej efektownym ujęciom czy profesjonalnemu montażowi można by jeszcze bardziej zdynamizować jak również uwiarygodnić prezentowane w nim wydarzenia (zwłaszcza te, których akcja dzieje się wieczorem lub nocą). Mam jednak świadomość skali ograniczeń, jakim poddać się musieli filmowcy i potknięć technicznych nie będę im wypominał.

Za to o innych, niezależnych zarówno od sprzętu i finansów, wspomnieć nie tylko wypada, ale wręcz trzeba. Moim zdaniem największą wadą „Revival” są dialogi. Jasnym jest, iż żaden z twórców nie jest ani prozaikiem, ani tym bardziej dramatopisarzem. Jednak w napisach przez nich kwestiach jest tyle życia i naturalności, co w wypracowaniach uczniów szkoły podstawowej. Wygłaszane z emfazą okrągłe zdania, często z rozbrajającym fonetycznym akcentowaniem głosek „ę” i „ą” jednocześnie i drażni, i śmieszy. Mowa potoczna to nie poprawne budowanie zdań podrzędnych i współrzędnych. Dialogi młodych ludzi powinny tętnić energią i przyczyniać się do budowania wiarygodnego wizerunku prezentowanych na ekranie bohaterów. A tak mamy do czynienia z lepszą lub gorszą recytacją wyuczonych na pamięć tekstów. Nawet zastosowane przez w scenariuszu wulgaryzmy, jak by nie było naturalny język młodych ludzi, w ustach występujących w filmie postaci brzmią sztucznie i niewiarygodnie. Niestety, równie nieprzekonywujące oraz momentami wręcz nieporadne są kreacje aktorskie. Nikt po znajomych reżysera nie oczekiwał talentów na miarę Edwarda Nortona czy Monici Bellucci, zabrakło mi jednak wśród ludzi występujący w „Revival” zaangażowania się w swoje role, a co za tym idzie pójścia na całość, jeśli chodzi o wyrażanie uczuć i emocji. Prowadzeni przez reżysera aktorzy wybrali bezpieczną powściągliwość, co dało efekt sztuczności i elastyczności manekina. Zupełnie w produkcji Daty nie istniały takie elementy aktorskiego rzemiosła jak mimika, gestykulacja, gra ciałem czy wyrażenie za jego pomocą tego wszystkiego, co w różnych sytuacjach czuje człowiek. Niektórzy, zwłaszcza żeńska część ekipy, podeszli do swoich ról z niesamowitą powagą, przez co grane przez nich postacie stały się papierowe i jednowymiarowe.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones